Zaczął się czas rozliczeń z fiskusem. Pamiętajmy, że każdy podatnik ma prawo odpisać część podatku na wsparcie organizacji pożytku publicznego. Od tego roku już wyższą.
Dotychczas mogliśmy przekazać na rzecz organizacji pożytku publicznego 1 procent naszego podatku. Polski Ład zwiększył wysokość odpisu. Podniósł go do 1,5 proc. I tyle możemy przekazać w zeznaniach PIT za 2022 rok. Przypomnijmy, że termin ich składania upływa 2 maja 2023 r.
Ta zmiana weszła w życie 1 lipca ubiegłego roku. Apelowały o to m.in. organizacje pożytku publicznego, które obawiały się zmniejszenia wpływów w związku z obniżeniem podatków.
Można wskazać szczegółowy cel pomocy
Przekazanie 1,5 proc. podatku jest proste. W odpowiedniej rubryce formularza PIT trzeba wpisać numer KRS wybranej organizacji.
– Można też wskazać cel szczegółowy przekazywanych środków. Dzięki temu to podatnik zdecyduje, komu i na jakie działania przekazuje swoje 1,5 proc. – wyjaśnia w Strefie Biznesu Piotr Juszczyk, Główny Doradca Podatkowy w firmie inFakt.
I dodaje: – W ostatnich latach wzrosła liczby podatników przekazujących część swojego podatku na organizacje pożytku publicznego. Jednak w 2023 roku można spodziewać się, że ten trend się zatrzyma, m.in. w związku z tym, że pracownik, który otrzymywał w 2022 r. wynagrodzenie minimalne, nie będzie musiał płacić podatku. Może się więc okazać, że zmniejszy się liczba podatników przekazujących środki, chociaż – dzięki zwiększeniu odsetka do 1,5 proc. – nie zmniejszy się kwota.
Inaczej widzą ten stan rzeczy przedstawiciele organizacji pożytku publicznego.
Spadek dochodów może wynieść nawet 200 mln zł
Przypomnijmy, że władze, ogłaszając Polski Ład, chwaliły się tym, że 9 milionów Polaków z minimalnym wynagrodzeniem nie zapłaci podatku dochodowego. Dla organizacji pożytku publicznego oznacza to, że kilka milionów Polaków nie przekaże im tak bardzo potrzebnych dla ich działań pieniędzy.
– Powtarzamy przerażenie i obawy osób, które są naszymi podopiecznymi. Bez procenta (od tego roku 1,5 proc. – red.) podatku ich leczenie, rehabilitacja, borykanie się z codziennością jest niemożliwe – podkreśla w rozmowie z TVN24 Krzysztof Dobies, dyrektor generalny fundacji Avalon.
– Polski Ład oznacza spadek wpływów o kilkanaście procent. Biorąc pod uwagę to, że organizacje pożytku publicznego otrzymały łącznie około miliarda złotych, spadek ich dochodów może wynieść nawet 200 milionów złotych – szacuje Marcin Zieliński, ekonomista fundacji FOR.
A spadek wpływów to mogą być konkretne dramaty. – Konkretne osoby, rodziny, konkretne problemy i dzieci. Tego chcielibyśmy bardzo uniknąć – podkreśla Krzysztof Dobies.