Jeśli ich badania się powiodą, w przyszłości ubytki w uzębieniu będzie można zastąpić nowymi, naturalnymi zębami.
W projekcie SteamScaf, sfinansowanym z pieniędzy Inicjatywy Doskonałości Uczelni Badawczej PW, udział biorą naukowcy z Politechniki Warszawskiej, Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu oraz Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Badania wykazały, że ludzkie dziąsło ma zdolności regeneracyjne. Zadaniem ekspertów jest stworzenie z pobranych komórek zawiązki zęba – to pozwoliłoby „wyhodować” trzecie uzębienie.
Opatentowany sposób na innowację
Badania prowadzone są przez medyków, chemików i inżynierów materiałowych. Co istotne, wykorzystywane są do tego tzw. hodowle trójwymiarowe, które pozwalają z dużą dokładnością odwzorować warunki panujące w ludzkim organizmie za pomocą specjalnych rusztowań pozwalających komórkom na rośnięcie w sposób przestrzenny. Jest to autorski sposób badaczy z Politechniki Warszawskiej, który już został zgłoszony w urzędzie patentowym.
– Postawiliśmy hipotezę, że tkanki dziąsła są w stanie przekształcić się w inne struktury, a szczególnie konkretna grupa komórek macierzystych. Chcemy zbadać możliwości ich wykorzystania. Dowiemy się, jakiego rodzaju tkanki można z nich wytworzyć – wyjaśnia dr hab. inż. Agnieszka Gadomska-Gajadhur z Wydziału Chemicznego PW, kierownik projektu SteamScaf.
Nie poprzestaną na zębach
Jeśli projekt przyniesie oczekiwane efekty, badacze spróbują wykorzystać swoje odkrycia w jeszcze jeden, równie ważny sposób – spróbują wyhodować pojedyncze neurony i fragmenty tkanki nerwowej. Dzięki temu pacjenci z urazami kręgosłupa powodującymi paraliż kończyn mogliby być poddawani przeszczepom.
– Nie ukrywam, że jest to chyba najtrudniejsza część projektu, ale skoro nasze dziąsło potrafi odbudowywać nerwy po usunięciu zęba, dlaczego nie spróbować tego zrobić – podkreśla Agnieszka Gadomska-Gajadhur.
News4Media/fot. Politechnika Warszawska
Podpis pod zdjęcie