Samorząd Jeleniej Góry dwa dni temu poinformował o rozpoczęciu pierwszego etapu remontu Drogi Krajowej nr 30 na odcinku od granicy Jeleniej Góry do zatoki parkingowej za stacją paliw. Oprócz przedstawienia zakresu i kosztów prowadzonych prac oraz apelu o wyrozumiałość kierowców w związku z oczywistymi utrudnieniami w ruchu, władze Jeleniej Góry poinformowały też o wykonawcy robót, którym jest firma URBIT J. Michalik spółka komandytowa. Ponieważ ta sama firma jest wykonawcą prac remontowych prowadzonych na drodze powiatowej Podgórzyn – Sosnówka, za którą odpowiada powiat karkonoski, w sieci natychmiast pojawiły się ostre komentarze internautów, dotyczące sytuacji związanej z przerwaniem już jakiś czas temu robót remontowych prowadzonych na tej właśnie drodze. Sprawa jest gorąca, bo zmiana organizacji ruchu na drodze powiatowej mocno daje się we znaki kierowcom, a prace nie są prowadzone. Przyczyną paraliżu remontowego jest natomiast napięta sytuacja między wykonawcą inwestycji wyłonionym w przetargu a Starostą Karkonoskim, który odpowiedzialny ma być za uniemożliwianie prowadzenia robót zgodnie z planem, o czym informuje przedstawiciel spółki.

Sprawa przerwania prac na drodze powiatowej w okolicach Sosnówki jest bardzo poważna i od pewnego już czasu także redakcja NJ zajmuje się jej wyjaśnieniem. Niestety, wiele wskazuje na to, że rozpoczęte dwa miesiące temu i krótko później przerwane prace mogą nie zostać szybko wznowione. Przyczyną jest konflikt wykonawcy ze Starostą Karkonoskim, który według firmy URBIT prowadzi działania uniemożliwiające prowadzenie robót w zgodnie z określonym umową zakresie i czasie. Ponieważ zarzuty kierowane pod adresem lokalnego samorządu są bardzo poważne, a sprawa strategicznej dla okolicy drogi, na której wprowadzony jest ruch wahadłowy bardzo pilna, już drugi tydzień zabiegam o spotkanie ze Starostą Karkonoskim Krzysztofem Wiśniewskim, by porozmawiać o tym właśnie problemie i wyjaśnić przyczyny przerwania realizacji ważne inwestycji drogowej, wartej ponad 50 mln zł.

W ubiegłym tygodniu rozmawiałem na ten temat z Wicestarostą Karkonoskim Mirosławem Góreckim, który poinformował mnie, że choć w Starostwie zajmuje się sprawami drogowymi, od tej konkretnej sprawy został jednak odsunięty i jedyną osobą, która może wypowiadać się na ten właśnie, interesujący redakcję temat jest Starosta Krzysztof Wiśniewski. Nie ustaję więc w próbach skontaktowania się z Panem Starostą (na różne możliwe sposoby) w celu wyjaśnienia sprawy. Jeśli tylko owe starania zakończą się sukcesem, niezwłocznie poinformujemy o losach drogowej inwestycji, której sprawna realizacja stanęła pod znakiem zapytania, mimo rozpoczęcia prac.

Daniel Antosik

3 komentarze

  1. Skoro starosta Wiśniewski nabrał wody w usta (skądinąd dziwna taktyka bo przecież szczegóły takich spraw i tak prędzej czy później wypływają na światło dzienne) to należałoby w artykule przedstawić punkt widzenia / argumenty wykonawcy robót.

    • Sprawa jest bardzo poważna i obszerna publikacja na ten temat, zawierająca stanowiska obu stron konfliktu, jest w przygotowaniu. Zapraszamy do lektury najbliższego wydania Nowin Jeleniogórskich.

  2. Remont drogi 30 na Zgorzelec stoi. Nic się tam nie dzieje. Tak samo na Wolności. Podobno to jest ten sam wykonawca, który przerzuca pracowników raz na 30 raz na Wolności. Czas na wykonanie ustalono na jakieś chore miesiące gdzie obydwa remonty powinny być wykonane w ciągu kilku tygodni, ponieważ nie wymagają żadnych prac ziemnych i instalacyjnych. Ale wszystko jest OK. Jakość czerwonej kotliny
    Może redakcja zainteresuje się tematem???

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

451620318

Zgłoś za pomocą formularza.