Blik to jedna z najpopularniejszych form płatności w Polsce. Dzięki niej można zrobić zakupy bez użycia karty płatniczej i gotówki, mając przy sobie jedynie telefon. Wkrótce użytkownicy dostaną dodatkowe ułatwienie.
Czym jest Blik?
To nic innego, niż system płatności mobilnych, tj. bez użycia gotówki. Podczas zakupów konsument generuje w aplikacji swojego banku kod, który wprowadza w terminalu płatniczym udostępnionym przez sklep lub witrynę internetową. Następnie w telefonie zobowiązany jest potwierdzić wykonanie transakcji za pomocą kodu PIN lub czytnika linii papilarnych, jeśli urządzenie jest wyposażone w tę funkcję. Po wykonaniu czynności, z rachunku bankowego pobierana jest odpowiednia kwota. Choć to procedura nieco bardziej skomplikowana, niż zbliżeniowa płatność kartą, nadal jest to opcja chętnie wybierana przez Polaków.
Wkrótce ma być łatwiej
Twórcy rozwiązania postanowili jeszcze bardziej ułatwić swoim użytkownikom korzystanie z systemu. W ciągu kilku najbliższych tygodni, sześć banków wprowadzi możliwość korzystania z Blika bezdotykowo. Aby zapłacić, trzeba będzie jedynie przyłożyć telefon do czytnika zbliżeniowego, bez otwierania aplikacji. Z podobnego sposobu mogą korzystać obecnie użytkownicy skonfigurowanych w w telefonie kart płatniczych, których urządzenia obsługują technologię NFC (bezprzewodowa wymiana danych). Ta sama funkcja smartfonów będzie potrzebna w przypadku zbliżeniowego Blika.
Które banki wprowadzą usługę jako pierwsze?
Na początku roku opublikowano wyniki badania SW Research przeprowadzonego na zlecenie Tpay. Wynikało z niego, że co piąta osoba dokonująca zakupów w internecie, wybiera właśnie tę formę płatności. Jako pierwsi z nowej, niemalże bezobsługowej opcji, będą mogli skorzystać klienci: Alior Banku, Banku ING, Banku Millennium, mBanku, PKO Bank Polskiego oraz Santander Bank Polska. Choć w najbliższym czasie nowinkę technologiczną wprowadzą poszczególne marki, docelowo ma być ona dostępna dla wszystkich użytkowników korzystających z Blika. Wyjątkiem będą posiadacze iPhone’ów, których nowa usługa nie obejmie.
News4Media, fot.: iStock