W 2185 zdarzeniach interweniowali w minionym roku strażacy z powiatu karkonoskiego. To dokładnie tyle samo, co rok wcześniej. W minionym roku na szczęście rzadziej wyjeżdżali do pożarów, ale więcej było fałszywych alarmów.
Z 2185 zdarzeń – 480 były to pożary, których – porównując rok do roku – było o 21,82 proc. (134) mniej. Niemal dokładnie o taki sam procent, bo o 21,29 wzrosła liczba fałszywych alarmów, ze 155 do 188. Pozostałe strażackie interwencje to tzw. miejscowe zagrożenia, których było 1517 (rok wcześniej – 1416).
Oczywiście najwięcej zdarzeń odnotowano w Jeleniej Górze – 988 (1021); nieco mniej niż rok wcześniej. Na mniejszą liczbę interwencji złożyła się znacznie mniejsza ilość pożarów (spadek z 294 do 238). Niemal identyczna była ilość miejscowych zagrożeń, a wzrosła liczba fałszywych alarmów (z 77 do 101).
W powiecie karkonoskim gminą z drugą największa ilością zdarzeń byłą Szklarska Poręba (206) i Kowary (183). Najmniej zdarzeń odnotowano w Starej Kamienicy.
Niestety w aż 42 przypadkach strażacy interweniowali przy zdarzeniach z ofiarami śmiertelnym. W dwóch przypadkach były to ofiary śmiertelne pożarów. Przyczyna pozostałych zgonów były głównie zdarzenia drogowe. W roku 2022 ofiar śmiertelnych było 48. Wzrosła liczba rannych ze 178 w 2022 r. do 228 w roku 2023.
Z określonych interwencji określanych jako „miejscowe zagrożenia” strażacy najczęściej wyjeżdżali w sytuacjach spowodowanych silnym wiatrem – aż 319 r. Drugie w tej statystyce są zdarzenia w transporcie drogowym – 232, a trzecie to zdarzenia medyczne – 136. Jest jeszcze kategoria „inne” i tu interwencji było aż 607.
Fot. FB PSP JG