Wielu mieszkańców naszego regionu oraz przyjezdnych planuje spędzić tegorocznego sylwestra na świeżym powietrzu. A ponieważ nie odbędą się imprezy plenerowe, pozostają wyprawy w góry, pieszo lub na nartach. Sylwestra na stoku spędzicie między innymi w Karpaczu i Świeradowie-Zdroju.
Sylwestrowe szusowanie zaplanowano w Białym Jarze w Karpaczu. Stacja Winterpol zapowiada, że rozpocznie się ono 31 grudnia o godz. 19.00, a zakończy 1 stycznia o godz. 1.00. Promocyjny karnet kosztuje 85 zł (ulgowy 75 zł). Nie jest wymagana rezerwacja. Nie jest wykluczone, że na stoku pobrzmiewać będzie muzyka. Można także liczyć na oryginalne przebrania narciarzy, którzy bardzo lubią spędzać sylwestrową noc na stoku. Następnego dnia, w Nowy Rok (1 stycznia) szusowanie w Białym Jarze rozpocznie się od godz. 9.00 i potrwa do 21.00.
W drugim kompleksie narciarskim w Karpaczu Ski Arenie wczoraj (29. 12) dostępne były nartostrady: Euro, Liczykrupa i Kubuś. Na dośnieżonych nartostradach są bardzo dobre warunki narciarskie. Stacja Karpacz Ski Arena pracować będzie codziennie, także w sylwestra i w nowy rok od godziny 9.00 do godz. 16.00.
W Świeradowie -Zdroju na trasie zjazdowej stacji Ski&Sun leży półtorametrowa pokrywa śniegu. W większości sztucznego. W sylwestrową noc oświetlana trasa czynna będzie od godz. 18.00 do drugiej w nocy. Nie będzie oficjalnej imprezy z DJ , jak to bywało w poprzednich latach, ale restauracje będą otwarte i będą prowadziły normalną sprzedaż. Cena karnetu 110 zł/ 95 zł (ulgowy).
W Szklarskiej Porębie czynna jest tylko nartostrada Puchatek . Obecnie z powodu odwilży trasa jest mocno oblodzona . Do czasu uruchomienia pozostałych tras, ceny karnetów zostaną obniżone o 25 procent. – W sobotę zapraszamy na wieczorną jazdę na nartostradzie Puchatek – czytamy na stronie Sudety Lift. Nie podano jednak dokładnie, do której godziny stacja będzie czynna.
Doskonałe warunki są dla biegaczy narciarskich na Polanie Jakuszyckiej. Wybiera się tam wiele osób, by powitać nowy rok z czołówkami, na biegówkach. Na narciarzy czeka 40 km wyratrakowanych tras.
Sylwestra na stoku przygotowują także inne dolnośląskie stacje narciarskie w: Czarnej Górze ( z DJ i animacjami dla dzieci, do 1 rano), w Zieleńcu ( do godz. 1.00 ze strefą rozrywki Radia Eska) oraz w Rzeczce i Sokolcu niedaleko Wałbrzycha ( do godz. 1.00).
Pieszo w góry, bez fajerwerków
Zwolenników mają także piesze wyprawy w sylwestra. W poprzednich latach na szlakach można było spotkać w nocy wielu turystów, którzy z latarkami czołowymi przemierzali trasę od schroniska Samotnia do Strzechy Akademickiej i na Śnieżkę lub z Przesieki na Odrodzenie lub na Szrenicę. Do tych, którzy planują wędrować także w tym roku, skierowany jest apel Karkonoskiego Parku Narodowego, który prosi, by nie strzelać fajerwerkami i racami. Takie wybuchy płoszą zwierzęta.
Bal w hotelu lub pensjonacie
W Karkonoszach i Izerach w wielu hotelach i pensjonatach przygotowano specjalne pakiety sylwestrowe. Za bal trzeba zapłacić od 500 do 1,5 tys. zł. Za pięciodniowy pobyt od 2,5 do 5 tys. zł. Zainteresowanie taką formą spędzenia sylwestra było bardzo duże i dla chętnych pozostały ostatnie wolne miejsca. Organizacje turystyczne szacują, że sylwestra w karkonoskich kurortach spędzi około 100 tys. gości.
Będą strzelać
W Jeleniej Górze nie będzie imprezy i koncertu sylwestrowego na placu Ratuszowym. Mieszkańcom pozostały domówki lub bale w restauracjach i hotelach. Znając życie, to 31 grudnia o północy, jak co roku, na placu Piastowskim w Cieplicach, na zabobrzańskich podwórkach i placach oraz na placu Ratuszowym pojawią się imprezowicze, odpalający petardy i fajerwerki.
Trzeba śledzić komunikaty
Od 15 grudnia obowiązują w kraju nowe obostrzenia związane z pandemią. W ich ramach są zamknięte kluby czy dyskoteki. Jednak w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia będą mogły zorganizować imprezę sylwestrową. Będzie musiała odbywać się w reżimie sanitarnym – może w niej wziąć udział maks. 100 osób, jednak limit ten nie dotyczy osób, które posiadają certyfikat COVID-19. Warto jednak pamiętać, że sytuacja może się zmienić, nawet w ostatniej chwili. – Na chwilę obecną sylwester w tych obostrzeniach epidemicznych będzie mógł się odbywać. Ale co oczywiste, jeżeli sytuacja diametralnie zmieniłaby się po świętach, trzeba będzie myśleć o tym co zrobić, żeby ludzie nadal się nie zarażali – mówił Radiu Plus Wojciech Andrusiewicz, rzecznik resortu zdrowia.
