Tag

Jelenia Góra

Przeglądanie

Była jak z obrazka. Slavka, żona czeskiego mistrza narciarskiego Bohumila Hanča prosiła męża, by zrezygnował z udziału w kolejnych zawodach, tym bardziej że była w wysokiej ciąży. Nie posłuchał. 24. marca 1913 roku ukradkiem wyszedł z domu. Przed siódmą rano był już przy Labske boudě z drewnianymi nartami, gotowy do wyścigu. Nigdy już do Slavki nie wrócił. Z wyprawy nie wrócił także jego przyjaciel Václav Vrbata.

Zgłoszenie brzmiało bardzo groźnie. Pożar w bloku na ostatnim piętrze przy ulicy Kiepury 60 na jeleniogórskim Zabobrzu postawił służby ratunkowe na równe nogi. W akcji brało udział sześć zastępów straży pożarnej PSP oraz OSP Wiejska. Przyjechała także policja oraz pogotowie gazowe. Pożar nie był widoczny z ulicy, wszystko rozgrywało się wewnątrz budynku. Mieszkańcy na sygnał o zagrożeniu sami opuścili budynek.

Punt masowych szczepień usytuowany w sali ZST Mechanik w Jeleniej Górze miał rozpocząć pracę już od początku najbliższego tygodnia. Niestety, mimo spełnienia przez samorząd wszelkich warunków, na rozpoczęcie jego działalności trzeba będzie jeszcze poczekać. W sobotę późnym wieczorem otrzymaliśmy niepokojący komunikat od prasowych służb miejskich:

Miasto Jelenia Góra przystąpiło w ubiegły poniedziałek (19 bm.) do sporządzenia dwóch planów zagospodarowania przestrzennego: dla terenu w rejonie ulicy Bolesława Chrobrego, po dawnym targowisku „Flora” oraz dla obszaru w rejonie ulicy Osiedle Robotnicze. Dlaczego tak ważne jest opracowanie tych dokumentów i czy nie dałoby się bez nich obejść?

Ukazało się ostrzeżenie meteorologiczne o możliwości wystąpienia przymrozków w nocy z piątku na sobotę. Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska określa się na 85 procent. Ostrzeżenie dotyczy całego Dolnego Śląska, tym bardziej mieszkańcy Kotliny Jeleniogórskiej oraz reszty regionu winni uważać. Temperatura przy gruncie może spaść nawet do -7°C. Kierowcy – noga z gazu. Działkowcy winni też chyba pomyśleć o swoich ogródkach.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze na rozprawie w dniu 23 kwietnia, uniewinnił Prezesa Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt Konrada Kuźmińskiego od zarzutu kradzieży psa. Obrońca praw zwierząt podęli interwencję, kiedy dowiedzieli się, że zwierzę w środku zimy, podczas największych mrozów, jest trzymane w blaszanej beczce, na 30-centymetrowym łańcuchu. Właściciele kategorycznie odmawiali poprawy warunków życia psiaka.

Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

887732136

Zgłoś za pomocą formularza.