W środę, 10 czerwca, otwarte zostaną Termy Cieplickie. Jedna z największych atrakcji Jeleniej Góry wraca do życia po zamknięciu spowowodowanym stanem epidemii. Korzystanie z obiektu odbywac się będzie na szczególnych zasadach, związanych z obostrzeniami które przeciwdziałac mają rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
Na Dolnym Śląsku dzisiaj przybyło ośmioro chorych. Jest ich teraz 2708. COVID-19, jak wynika z informacji przedstawionych przez ministerstwo zdrowia, nie był przyczyną ani jednej śmierci w naszym regionie.
Przy rekordowej ilości zakażeń koronawirusem w kraju (576 przypadków), na Dolnym Śląsku dzisiaj przybyło dwudziestu chorych. Jest ich teraz 2700. COVID-19 – jak wynika z informacji przedsatwionych przez ministerstwo zdrowia – nie był przyczyną ani jednej śmierci w naszym regionie.
Dzisiaj przybyło kolejnych dwudziestu zakażonych koronawirusem na Dolnym Śląsku. Jest ich teraz 2680. Zmarło pięcioro Dolnoślązaków chorych na COVID-19.
Dzisiaj przybyło kolejnych jedenastu zakażonych na Dolnym Śląsku. Jest ich teraz 2660. W kraju z powodu COVID-19 zmarły dzisiaj dwie osoby, żadna z nich nie jest z Dolnego Śląska.
Dzisiaj przybyło kolejnych dziesięciu zakażonych na Dolnym Śląsku. Jest ich teraz 2649. W regionie z powodu COVID-19 zmarło ostatniej doby siedem osób.
Dzisiaj przybyło dziewięciu kolejnych zakażonych na Dolnym Śląsku. Jest ich teraz 2639. W regionie nie zmieniła się statystyka zgonów z powodu COVID-19.
W najnowszym wydaniu Nowin Jeleniogórskich z 2 czerwca 2020 r. m.in:
W poniedziałek na Dolnym Śląsku potwierdzono 36 zachorowań na COVID-19. Wśród osób zdiagnozowanych są cztery osoby z naszego regionu – po dwie z Jeleniej Góry i z powiatu bolesławieckiego. Pozostali chorzy pochodzą z Wrocławia i Legnicy oraz powiatów: kłodzkiego, oleśnickiego i świdnickiego.
W sobotę na Dolnym Śląsku potwierdzono 25 zachorowań na COVID-19. Wśród osób zdiagnozowanych jest jedna osoba z naszego regionu – z powiatu bolesławieckiego . Pozostali chorzy pochodzą z Wrocławia i Legnicy oraz powiatów: kłodzkiego, oleśnickiego, polkowickiego i wołowskiego.
