Kiedy zaczęły pojawiać się spekulacje na temat zmian w strukturach Platformy Obywatelskiej, Polacy niezbyt entuzjastycznie podchodzili do powrotu Donalda Tuska na rodzimą arenę polityczną. Jarosław Kaczyński również nie obawiał się byłego premiera jako konkurenta w walce o stołek przywódcy. Czy słusznie?
Czołówka bez zmian
Na zlecenie Onetu, IBRiS przeprowadził badanie, którego wynikiem jest najnowszy sondaż zaufania do polskich polityków. W czołówce zestawienia niezmiennie znajdują się prezydent Andrzej Duda (42,6 proc.), premier Mateusz Morawiecki (40,3 proc.) oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, któremu ufa 38,9 proc. respondentów. Tuż za podium znalazł się Szymon Hołownia z wynikiem 36,6 proc. Piąte miejsce w rankingu zajął Władysław Kosiniak – Kamysz, zdobywając 32,7 proc. głosów.
Nie wszyscy godni zaufania
W badaniu wykonanym przez IBRiS Polacy wskazali też polityków, którzy według nich nie zasługują na zaufanie. Choć nie jest to powód do dumy, pierwsze miejsce w tym niechlubnym rankingu zajął minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, zdobywając 63,5 proc. negatywnych ocen. Zaraz za nim ustawił się Paweł Kukiz, któremu nie ufa 59,2 proc. respondentów. Trzecie miejsce przypadło Jarosławowi Gowinowi (58,9 proc. głosów). Jak podkreśla Onet, największy wzrost nieufności przypadł jednak marszałek sejmu Elżbiecie Witek, wobec której poziom nieufności w ciągu ostatniego miesiąca wzrósł aż o 11,7 proc. (z 35,7 do 47,4 proc.).
Tego Kaczyński się nie spodziewał…
Największym zaskoczeniem wśród wyników badania jest roszada pomiędzy Donaldem Tuskiem a Jarosławem Kaczyńskim. Wszystko wskazuje na to, że ocena lidera Platformy Obywatelskiej stale rośnie. Kiedy pojawiły się pierwsze spekulacje na temat powrotu byłego premiera do Polski, społeczeństwo nie widziało jego przyszłości w kolorowych barwach. W jednym z pierwszych sondaży przeprowadzonych przez Kantar dla TVN24 aż 60 proc. respondentów oceniło, że przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej nie powinien wracać do PO.
Po niespełna 1,5 miesiąca od ogłoszenia, że na fotelu lidera Platformy znowu zasiądzie jej założyciel Donald Tusk, nastawienie wyborców nieco się zmieniło. Świadczyć może o tym chociażby poniedziałkowy sondaż firmy Kantar, w którym Prawo i Sprawiedliwość oraz Koalicja Obywatelska idą ramię w ramię w rankingu poparcia, zdobywając po 26 proc. głosów respondentów. Choć początkowo powrót Tuska miał w ocenie społeczeństwa nie wpłynąć zasadniczo na pozycję KO, Zjednoczona Opozycja małymi krokami pięła się po szczeblach polityki, aby dogonić dotychczasowego lidera.
Kolejnym dowodem na to jest również sierpniowy sondaż zaufania IBRiS. Choć ani Jarosław Kaczyński, ani Donald Tusk nie są w ocenie badanych najbardziej godnymi zaufania politykami, ten drugi właśnie zyskał przewagę nad pierwszym. 32,4 proc. respondentów oceniło, że przewodniczącemu PO można zaufać. W tej samej kwestii Jarosław Kaczyński uzyskał jedynie 27,6 proc. głosów, co w porównaniu z poprzednim miesiącem daje mu spadek o 6,9 proc.
News4Media, fot.: News4Media