– Do zdarzenia doszło wczoraj (30 stycznia) około godziny 20 w Gryfowie Śląskim – relacjonuje Mateusz Królak z lwóweckiej policji. Z parkingu przy jednym z supermarketów sprawcy ukradli pojazd marki BMW, warty ok. 250 tys. zł. Kradzież miała miejsce, gdy na parkingu było sporo osób. Co więcej w aucie przebywał 15-letni chłopiec. Sprawcy mimo to ukradli auto i po chwili wyrzucili z niego nastolatka. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a świadkowie zapamiętali dużo szczegółów dotyczących sprawców.
Natychmiast na miejscu pojawiły się dwa zmotoryzowane patrole policji, które miały w tym czasie służbę na terenie Gryfowa Śląskiego. Policjanci podjęli bezpośredni pościg za uciekającymi złodziejami, kierującymi się w stronę Bolesławca. Złodziejom – mającym przewagę w mocy pojazdu i kontynuującym ucieczkę wręcz w desperacki sposób – udało się jednak zgubić pościg.
W rejon kradzieży skierowano policjantów kryminalnych oraz dodatkowe patrole z Lwówka Śl. Zawiadomiono jednostki policji w Bolesławcu, Lubaniu, Jeleniej Górze i Złotoryi. Szybko ustalono wizerunek złodziei oraz pojazd, którym przyjechali. Do działań wkroczyli technicy kryminalni, zabezpieczając mnóstwo śladów pozwalających na identyfikację sprawców. Do poszukiwań dołączyli mieszkańcy. Do policjantów zaczęły spływać różne ważne informacje. Dodatkowo policjanci sprawdzali operacyjnie wszystkie możliwe miejsca oraz osoby podejrzane, które mogłyby mieć coś wspólnego z kradzieżą. W teren wyjechały dodatkowe patrole kryminalne. Specjalnie powołany zespół analizował możliwą drogę ucieczki sprawców oraz miejsce ukrycia auta. Policja zarządziła blokady dróg oraz kontrole przejeżdżających pojazdów.
Około 1 w nocy policjantom udało się zlokalizować pojazd, jednocześnie zatrzymano jednego ze sprawców. Skradziony samochód został odzyskany. Przed kilkoma godzinami zatrzymany został także drugi ze sprawców. Mężczyźni są znani policji i zapewne odpowiadać będą w warunkach recydywy.