Postępowanie wobec Logo-Sharing wykazało, że właściciele firmy stosowali sztuczki, które wprowadzały klientów w błąd. Poszkodowani nadal mogą się zgłaszać.
Do Inspekcji Handlowej i rzeczników praw konsumentów wpływały liczne skargi na firmę Logo-Sharing, która zajmowała się wypożyczaniem hulajnóg elektrycznych w nadmorskim Sopocie. Żeby skorzystać z usług, należało pobrać odpowiednią aplikację, zaakceptować obszerny regulamin i podać numer karty płatniczej, a następnie wybrać jeden z dostępnych pakietów. Opcje były jednak opisane w taki sposób, że klienci nieświadomie dołączali do subskrypcji.
Do wyboru były cztery pakiety:
– 20 lub 50 zł za dzień użytkowania,
– 100 zł za tydzień użytkowania,
– 300 zł za miesiąc użytkowania.
Dopiero po kliknięciu przycisku „aktywuj” okazywało się, że po pewnym czasie z konta cyklicznie znikały pieniądze. Użytkownicy aplikacji nie wiedzieli, że nie jest to jednorazowa opłata, i – co gorsze – nie mogli zrezygnować z subskrypcji, bo przedsiębiorca nie przygotował prostej instrukcji, jak to zrobić. Podany był jedynie numer infolinii, jednak osoby dzwoniące pod niego usłyszały tylko automatyczną wiadomość z odpowiedziami na najczęściej zadawane pytania.
Firma została ukarana
Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK: – Konsument ma prawo oczekiwać, że przed wykupieniem usługi przedsiębiorca przedstawi mu najważniejsze informacje o jej warunkach – w tym o cenie. Konsekwencje finansowe to podstawowy czynnik wpływający na to, czy klient ostatecznie skorzysta z usług. Skargi, które otrzymaliśmy, pokazują, że na wynajem hulajnogi decydowali się często spontanicznie turyści przebywający na wakacjach, którzy nie zdawali sobie sprawy, że zamówili subskrypcję. Aplikacje, za pomocą których zamawiamy taki przejazd, powinny być proste i zrozumiałe, bez haczyków, wielostronicowych regulaminów i długiej analizy prawnej. Już na samym początku konsument powinien wiedzieć, za co i ile płaci. Aplikacja mobilna Logo-Sharing tego nie zapewniała – podkreśla.
Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów firma Logo-Sharing została ukarana grzywną w wysokości 750 tys. zł. Aplikacja została też usunięta z oferty AppStore, AppGallery oraz Google Play. Ponadto w rzeczonej sprawie zostało również złożone zawiadomienie do prokuratury. Osoby poszkodowane mogą zgłaszać się na policję, gdyż cały czas trwa postępowanie prowadzone przez KMP w Sopocie. Na koszt przedsiębiorcy wszystkie powyższe informacje mają być opublikowane również w dzienniku ogólnopolskim.
„Od maja 2021 r. Logo-Sharing w Sopocie nie jest już operatorem hulajnóg – te zadania przejęła firma Logo-Sharing LLC w Tbilisi (Gruzja), wobec której UOKiK prowadzi postępowanie w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów” – czytamy w komunikacie UOKiK.
News4Media/fot. iStock