Wilk, zachowujący się nietypowo dla swojego gatunku, jest zagrożeniem w gminie Kamienna Góra. Zwierzę – mimo obecności ludzi – zaatakowało psa w obejściu, a także pracowników leśnych. Wilk zostanie odłowiony.
O stanowiącym zagrożenie wilku już w czwartek informowali pracownicy gabinetu weterynarii w Lubawce.
– W Błażkowej doszło do ataku wilka na domowego psa. Zaatakował w środku dnia, na terenie prywatnej posesji, nie bał się ludzi ani nie pozwalał się odgonić, ciągle dusząc swoją ofiarę. Po otrzymaniu zgłoszenia ruszyliśmy z pomocą. Udało się nam go odgonić przy pomocy samochodu ( warkot silnika/klason) jedynie na chwilę, ale wystarczyło aby przejąć rannego psiaka. Właśnie walczymy o jego życie. Jako gabinet ratujący dzikie zwierzęta jesteśmy dalecy od siania niepotrzebnej paniki związanej z tym gatunkiem, jednak apelujemy do mieszkańców wsi Błażkowa o bezzwłoczne zabezpieczenie swoich zwierząt – ostrzegali w mediach społecznościowych.
W piątek zagrożenie potwierdził wójt gminy Kamienna Góra Patryk Straus, pisząc na facebooku:
– Wczoraj we wsi Błażkowa (gm. Lubawka) pojawił się wilk. Zwierzę zaatakowało psa, który przebywał przy budynku mieszkalnym. Dziś najprawdopodobniej ten sam wilk zaatakował osoby pracujące w lesie. Aktualnie zwierzę może przebywać na terenie naszej gminy, dlatego w ramach działań prewencyjnych proszę mieszkańców wsi Janiszów, Szarocin, Raszów, Pisarzowice, Leszczyniec, Ogorzelec, Rędziny, Czarnów, aby zabezpieczyli swoje zwierzęta domowe.
Wójt zapowiedział próbę odłowienia drapieżnika na sobotę, wilka jednak nie udało się znaleźć.
Osobnika scharakteryzowała dr hab. Sabina Nowak z Zakładu Ekologii Instytutu Biologii Funkcjonalnej i Ekologii Uniwersytetu Warszawskiego, która od 25 lat prowadzi badania nad wilkami. Rozmawiał z nią Patryk Straus.
– Specjalistka po przeanalizowaniu dostępnych w internecie zdjęć i filmów wilka wyklucza, że jest to hybryda. To młody, ok. 5-miesięczny szczeniak wilka. W tym wieku powinien być on pod opieką grupy rodzinnej (dorosłe dostarczają takim szczeniętom pokarm, młode same jeszcze nie polują). Coś spowodowało, że jest sam i głodny. Być może jest to ten sam osobnik, który w wieku szczenięcym był znaleziony w Szarocinie, w sierpniu br. Osamotniony i głodny, może próbować ataków na małe psy i koty, co już miało miejsce we wsi Błażkowa (gm. Lubawka). Dopóki nie zostanie schwytany i przebadany, ponawiam apel do mieszkańców o zabezpieczenie swoich zwierząt przebywających poza domem – przekazuje wójt.
– Młody wilk ma zmierzwioną sierść, więc najprawdopodobniej cierpi na infekcję świerzbowca. Nie porusza się też harmonijnie, więc może mieć zaatakowane przez świerzb łapy. Na prośbę Pani doktor Sabiny Nowak proszę o przesyłanie wszelkich wykonanych zdjęć i filmów (w oryginalnej rozdzielczości) mailem na adres: sabina.pieruzeknowak@gmail.com. Pomoże to dokonać bardziej szczegółowej oceny stanu wilka.
Fot. FC wójta Kamiennej Góry