Leśnikom z Nadleśnictwa Świeradów -Zdrój pomagali uczniowie, wędkarze i wolontariusze. Zebrali około 3 ton śmieci. – Co roku jest co sprzątać, bowiem nadal turyści i mieszkańcy wrzucają odpady do rzeki. Świadomość dbania o środowiska ciągle jest niska – stwierdzają uczestnicy wczorajszego (22 kwietnia) sprzątania w ramach Dnia Ziemi.
Zaporowe, sztuczne jezioro na rzece Kwisa gromadzi wszystko co przyniesie rzeka. Niestety, nadal jest co sprzątać co świadczy o niskiej świadomości osób przybywających nad jeziora w dziedzinie dbania o naszą planetę w kwestii śmieci… ale to nie tylko turyści czy użytkownicy zalewów ale również mieszkańcy, którzy wrzucają odpady do rzeki, a później Kwisa to niesie i zostawia w jeziorach. I to zawsze mnie zadziwia, bo przecież nikt nie chce się kąpać w brudnych wodach czy też łowić ryb w „śmietniku” a jednak problem wciąż ten sam…- piszą leśnicy na swoim FB.
Na zamieszczonych przez nich zdjęciach widać, czyste wysprzątane brzegi jeziora. Oby takie pozostały jak najdłużej. Tym bardziej, że są plany, aby odtworzyć trasy spacerowe wokół zbiornika. Przygotowuje się do tego Nadleśnictwo Świeradów – Zdrój. Trasy spacerowe mają przybliżyć turystom i mieszkańcom walory zbiorników i doliny Kwisy. Podobne rozwiązania istniały ponad 100 lat temu, ale później zostały w części zapomniane. Trasy spacerowe nad Kwisą zakładał ponad 100 lat temu m.in. Heinrich Hoerder, gryfowski fabrykant, założyciel miejscowego oddziału Towarzystwa Karkonoskiego. Po jego śmierci zasadzono spacerową aleję lipową i postawiono mu obelisk, który istnieje do dziś.
W tym roku pomagało sprzątać tereny wokół zbiornika na Kwisie pomagało 120 osób, a wśród nich m.in. uczniowie i nauczyciele klas trzecich liceum ogólnokształcącego ZSOiT w Jeleniej Górze, uczniowie i nauczyciele klas technikum leśnego Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych im. Jana Pawła II w Gryfowie Śląskim, Koło Wędkarskie z Gryfowa Śląskiego, przy wsparciu Starostwa Powiatowego w Lubaniu oraz gminy Gryfów Śląski .
Fot. Barbara Rymaszewska
