Na jeleniogórskich cmentarzach pojawiły się niedawno wysokie regały, a na nich znicze. To nowy pomysł Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.
Płonący w zniczach płomień jest jak zapewnienie – „Pamiętamy”. Na cmentarzach widuje się ich setki. Po wypaleniu wkładu symbol często traci na znaczeniu i może być tylko zawadą, szczególnie gdy zniczy jest na grobie wiele. Pozostaje go wyrzucić, nawet jeżeli jest jeszcze zdatny do użycia. Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej wychodzi naprzeciw problemowi, oferując regały, na których można pozostawiać niepotrzebne, kompletne i nieuszkodzone osłony na wkłady. Kto potrzebuje, może nieodpłatnie wziąć taką pozostawioną przez kogoś osłonę i, po włożeniu nowego wkładu, postawić na grobie bliskiej osoby. To nie tylko gospodarne rozwiązanie, ale także sposób na znaczne zmniejszenie ilość odpadów w kontenerach na jeleniogórskich cmentarzach.
– Tak, to dobry pomysł. Czytałam o tym w internecie. To lepsze niż wyrzucić, jak [znicz] się jeszcze nadaje i nie jest potłuczony. Szczególnie jak będzie Wszystkich Świętych, to się przyda – ocenia odwiedzająca grób swoich dziadków młoda jeleniogórzanka. – Nie, nie widziałam tej półki. A co sądzę o pomyśle? Uważam, że to osobisty wybór, kto będzie chciał, ten odłoży albo sobie weźmie – mówi emerytka odwiedzająca grób męża.
Regały pojawiły się na trzech cmentarzach komunalnych w Jeleniej Górze: na Starym Cmentarzu (przy budynku administracyjnym MPGK), na Nowym Cmentarzu (przy bramie głównej po prawej stronie od wewnątrz) oraz na cmentarzu przy ul. Krośnieńskiej (przy bramie głównej po lewej stronie od wewnątrz).
Zaistniała jednak obawa, czy ponowne wykorzystanie zniczy nie zagrozi zarobkom sprzedawców, którzy zwykle umieszczają swoje stoiska przed bramami cmentarzy. Jedna z przedstawicielek tej grupy uważa, że w niczym jej to nie przeszkadza – Ja tam myślę, że to nawet dobrze. Sama widziałam, jak czasem niektórzy wybierają znicze ze śmieci. Jak ktoś nie potrzebuje, odłoży, a kto będzie chciał, to sobie skorzysta. Niektórym starszym paniom to brakuje pieniędzy, żeby kupić nowe, to wtedy wezmą z półki i zapalą na grobach. Tak nawet lepiej.
Czy pomysł się przyjmie? Jak widać na zdjęciu ze Starego Cmentarza, na półkach na razie nie ma wielu zniczy. Sporo osób nie zwróciło jeszcze uwagi na regały lub nie wie, do czego służą, najwyraźniej musimy się przyzwyczaić do tej nowości.
Reagły to niejedyny pomysł MPGK. Do końca września przy porządkach wokół grobów bliskich będzie można skorzystać z udostępnionych narzędzi ogrodniczych, takich jak: grabie, miotły, szpadle czy konewki. Taka możliwość to zdecydowane ułatwienie dla poruszających się komunikacją miejską, którym zabranie wszystkich potrzebnych sprzętów mogłoby nastarczyć sporych trudności.
Zdjęcia i tekst: mm