10 stycznia jeleniogórska policja zatrzymała kobietę, na której ciążą poważne zarzuty. Świadczyła one usługi księgowe dla jednej z placówek medycznych. Przelewała ich środki na swoje konto. W okresie 3 lat „wzbogaciła” się w ten sposób o ponad 1.100.000 złotych. Łącznie w tej sprawie przedstawiono jej 149 zarzutów. Teraz zatrzymana za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem, a grozić jej może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze ustalili, a następnie zatrzymali 38-letnią mieszkankę powiatu karkonoskiego podejrzaną o działanie na szkodę podmiotu, dla którego świadczyła usługi księgowe.
Jak ustalili funkcjonariusze, 38-letnia kobieta świadcząc usługi księgowe dla jednej z placówek medycznych działała na jej szkodę, w ten sposób, że przelewała na swoje konto powierzone jej środki. Nielegalny proceder uprawiała od 27 września 2017 roku do 31 marca 2020 roku. W okresie 3 lat w ten sposób „wzbogaciła” się o ponad 1.100.000 złotych. Kobieta, aby nie wzbudzać podejrzeń miesięcznie przelewała na swoje konto po kilka tysięcy złotych. W tej sprawie przedstawiono jej 149 zarzutów.
Pokrzywdzeni kiedy zorientowali się, że dzieje się coś niepokojącego z pieniędzmi placówki powiadomili policję. Funkcjonariusze na podstawie zebranych w tej sprawie informacji ustalili, że osobą, która dopuściła się tych przestępstw jest 38-letnia kobieta świadcząca usługi księgowe dla tej firmy.
Teraz za popełnione przestępstwa grozić jej może nawet do 10 lat pozbawienia wolności. W tej sprawie policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze prowadzą czynności pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze. Policjanci na poczet przyszłych kar zabezpieczyli jej mienie o wartości ponad 1.600.000 zł.
Tyle wiadomo z komunikatu jeleniogórskiej policji. Nam udało się ustalić, że nie są to jedyne zmartwienia kobiety.
W ubiegłym roku głośno było o kłopotach firmy, którą prowadziła. Pod koniec lipca ubiegłego roku ten podmiot gospodarczy został postawiony w stan upadłości. Wyznaczono przymusowego zarządcę, a wierzyciele zostali wezwani do zgłaszania swoich roszczeń. W tej sprawie jest prowadzone odrębne postępowanie z paragrafu o przywłaszczenie mienia. W grę wchodzą roszczenia ponad miliona złotych.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że kobieta była bardzo aktywna w mediach społecznościowych. W swoich wpisach nie tylko sama się broniła, ale również stawiała zarzuty, że jej problemy z prawem są „zasługą” innych osób. W jej wpisach pada wiele konkretnych nazwisk i okoliczności, które mogą być odczytywane jako zniesławienie.
15 komentarzy
Haha to się narobiło ,jedne wielkie przekręctwo .Pani Lucyna wielkie halo robiła w raz z Dareczkiem by padła kawiarnia gdzie sama była odpowiedzialna na początku za wizerunek ,teraz jak fundacja ogłosiła upadłość to sama prosi ludzi na zrzutce .pl o pieniądze by wykupić od syndyka sprzęt gastronomiczny.Odraxu widać że miała chrapkę na to.Ta pani Lucyna również dobry gagatek osoby niepełnosprawne mogły wychodzić z pracy z lokalu przodem zaś zdrowe osoby musiały wychodzić tylko od zaplecza zaś usiąść kolonie mogły tylko pracownicy niepełnosprawnye ,takie plotki krążą po Jeleniej lecz w każdej plotce ziarnko prawdy.Co do pani Sylwia K to jak mi wiadomo to właśnie pani Lucyna z Dareczkiem i innymi sami zaczepiali Sylwię w portalu społecznościowym porównując ja np do ” Świni ” lecz autor tego tematu nie chce za bardzo o tym wspomnieć więc nie ładnie panie redaktorze ,może czas najwyższy również zweryfikować swoje źródła zanim coś jeszcze się napiszę
Jak ktoś ma problem to też masz do mnie bo ja będe bronić moją grupę
To jest wolny kraj i można wrzucać na portal społecznościowy co tylko się chce. A to, że Pani sobie schlebiła to nie mój problem. To po pierwsze. Po drugie przydał by się Panu Lexy kurs pisania i używanie interpunkcji. Po trzecie Ja i cała nasza grupa potrafi podpisać się z imienia i nazwiska, a nie tak jak tchórz pod pseudonimem.
„Ja” z wielkiej litery? Widać masz wysokie mniemanie o sobie. Nie pisz na drugi raz o interpunkcji, bo się ośmieszasz. „Przydałby” piszemy razem. Wymieniać dalej, panie mądry inaczej?
PS „27” to, jak zrozumiałem, twoje (mała litera zamierzona) nazwisko, bo podobno się podpisujecie z imienia i nazwiska?
Dzięki mnie i innym masz wózek i nie bądź taki do przodu bo Helios za tobą również nie przepada .Jak prosiłeś o pomoc to jakoś inaczej gadałeś
Z tym wrzucaniem to chyba się mylisz bo mi wiadomo to szybko skasowałem post o tym ,ale co ja tam wiem co w Piechowicach też już nie pracujesz
Masz błędne informację kolego 😊.
Cała ta wasza zgraja jest g… Warta począwszy od Sylwia kończący u Dareczka ,Tylko wyłudzać potraficie
Panu redaktorowi nie zależy na prawdzie, bo przecież przyjaźni się z szanowna panią Lucyna.
Komunikat policji z grudnia 2020 …
A na te pozwy o zniesławienie czekam 🙂
Prawda jest taka że pani S została zatrzymana i ma postawione zarzuty.
Cała ta wasza zgraja jest g… Warta jedno od drukiego wyłudza tylko brać potraficie i wyłudzać począwszy od Sylwi ,skończacy po Dareczka ,tyle w temacie
O widzę znowu głośno tutaj na temat niby św pani S 😂😂😂😂Nie ma to jak za dobre uczynki dostać kopa w d. Zaś słowa dziękuję itp.od niej nikt raczej nie usłyszy.Co do art.to nie będę się wypowiadać bo nie mi to oceniać zaś do samej jej osoby to omijać ja na ulicy wielkim łukiem.Wszyscy wokuł niej są fałszywi tylko ona niby jest idealna ,potrafi wyśmiewać się z innych zaś swoich błędów nie widzi .Nie ma co dalej dyskutować bo to jest wieki śmiech ten kto miał z nią doczynienia ten wie.Lubie sytuację kiedy człowiek kłamie w oczy,a ty wiesz że kłamie zaś dana osoba nie wie że ty wiesz
Patrząc na twoją oryginalną interpunkcję, można sądzić, że ty jesteś Lexy, tylko próbujesz wszystkich wprowadzić w błąd, zmieniając nick.
Raczej nie ale interesuje mnie twoja opinia ,co do sytuacji to Sylwia wie kim jestem i nadal czekam na ten pozew od niej ,który tak obiecała ,pewnie będę czekał tak długo jak na swoją część wypłaty o której też tak obiecywała.
Nie pamiętam byśmy byli kolegami a to że znam cię z Heliosa nie znaczy że jesteśmy kolegami nara