Odkąd tylko oglądanie ruchomych obrazów stało się masową rozrywką, występujące na srebrnym ekranie postacie dyktowały trendy! Nawet dzisiaj chętnie podpatrujemy stylizacje, uczesania, dodatki czy makijaż filmowych postaci. Niektóre z nich pozostawiły trwały ślad nie tylko w popkulturze, ale także w świecie mody – nie tylko na wybiegach, ale i na ulicach.
W świecie Matrixa
Wybraniec Neo z twarzą wiecznie młodego Keanu Reevesa, Morfeusz, dwie pastylki, zielone cyferki na czarnym tle i pościgi – to właśnie pojawia się większości z nas przed oczami na hasło „Matrix”. Wyreżyserowana przez siostry Wachowskie filmowa trylogia należy do jednej z najbardziej kasowych w historii kina. Pierwsza część „Matrixa” pojawiła się w kinach w roku 1999 i od razu zyskała grono zagorzałych fanów. Oprócz dyskusji na temat toposu życia jako snu i kondycji współczesnego człowieka w świecie ten obraz odcisnął swoje piętno na modzie. Długi, czarny płaszcz z połyskliwej skóry, lateks, dopasowane czarne spodnie i czarne wąskie okulary – oto prosty przepis na cosplay w matrixowym stylu. Jeśli masz ochotę na taką stylówkę na co dzień, postaraj się ją trochę odświeżyć – np. czarną koszulką z haftem zamiast lateksowej bluzki.
Barbie girl in a Barbie world
Hit ostatniego lata? Aperol spritz i „Barbie” w reżyserii Grety Gerwig, oczywiście! Margot Robbie w roli Stereotypowej Barbie zachwyca nie tylko urodą i faktycznym podobieństwem do lalki, ale także niesamowitymi stylówkami. W fikcyjnej krainie Barbie róż zdecydowanie dominuje: nie tylko na ubraniach, ale także w rzeźbie krajobrazu i architekturze. Rzesze widzek zdecydowało się na pojawienie się na sali kinowej w różowych ubraniach, tworząc dzięki temu niezapomniane wspomnienia. Różowa bluza rozpinana i jasne spodnie, np. kremowe lub beżowe brzmią jak świetny, niebanalny zestaw na wiosnę. Casualowego charakteru dodadzą mu białe sneakersy damskie o prostym fasonie i pastelowa czapka z daszkiem – może jasnobłękitna? Fankom sportowych stylizacji na pewno przypadnie do gustu różowy sportowy set, uszyty z miękkiego w dotyku weluru.
Wredne, ale stylowe
„Mean girls” to klasyk amerykańskiej popkultury, który powrócił nie tylko dzięki Arianie Grande, odtwarzającej sceny z tego filmu w piosence „Thank you, next”. Ekranizacja musicalowej wersji z okrzykniętą nową gwiazdą popu Reneé Rapp sprawiła, że „Wredne dziewczyny” poznało kolejne pokolenie i zainspirowało się stylizacjami sprzed dwudziestu lat. Ultrakrótkie mini spódniczki, jeansy-biodrówki o bardzo niskim stanie i tzw. kitten heels, czyli buty na niskim obcasie – to tylko kilka z trendów, które pokazane na ekranie eksplodowały popularnością wśród młodych kobiet i nastolatek. Nie wszystkie ze stylówek, które zobaczyliśmy, będą praktycznymi wyborami na co dzień, ale zdecydowanie jest się czym zainspirować! Ozdobne paski do spodni, zestawianie ze sobą różnych odcieni różu, naszyjniki z zawieszką w kształcie inicjału czy zasada noszenia różu we wtorki to tylko kilka pomysłów, by wyróżnić się z tłumu – niekoniecznie na szkolnych korytarzach.
Tekst sponsorowany
