To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Jak odwrócić złe trendy w służbie zdrowia?

Fot UMWD

Tylko co trzeci absolwent pielęgniarstwa podejmuje pracę w zawodzie. Samorząd województwa chce to zmienić. Już jesienią do najlepszych studentów dolnośląskich uczelni kształcących pielęgniarki i pielęgniarzy trafią stypendia. Czy to odwróci niekorzystny trend? Wątpliwe, ale przykładających się do studiów zawsze warto wspierać. W Wojewódzkim Centrum Szpitalnym Kotliny Jeleniogórskiej zabraknie 275 pielęgniarek i położnych. Dziś zatrudnionych jest ich około 600.

Dane statystyczne są alarmujące. W całej Polsce brakuje pielęgniarek i pielęgniarzy. Młodzi absolwenci tego kierunku często nawet nie podejmują pracy w zawodzie, a pracująca kadra systematycznie się zmniejsza.

- Statystyki mówią, że zaledwie 1/3 studentów pielęgniarstwa podejmuje pracę w wyuczonym zawodzie. Wobec dzisiejszych potrzeb to stanowczo za mało i chcielibyśmy to zmienić. Dlatego jako pierwsi w kraju proponujemy pilotażowy program stypendialny – wyjaśnia marszałek Cezary Przybylski. Skierowany on będzie także do studentów Karkonoskiej Państwowej Szkoły Wyższej w Jeleniej Górze, którą rocznie opuszcza do 30 absolwentów pielęgniarstwa.

- W ciągu najbliższych lat prawa emerytalne nabędzie 275 pielęgniarek z naszego szpitala – wskazuje Monika Kumaczek, naczelna pielęgniarka Wojewódzkiego Centrum Szpitalnego Kotliny Jeleniogórskiej. Nie widać szans na uzupełnienie personelu w takiej skali. Zwłaszcza, że sytuacja nie dotyczy jedynie naszego szpitala, ale to zjawisko ogólnopolskie.
Według danych podawanych przez Naczelną Radę Pielęgniarek i Położnych w 2016 roku średnia wieku pielęgniarki wynosiła ponad 50 lat, czyli o ponad 6 lat więcej niż w roku 2008. Obecnie około 86 proc. osób posiadających kwalifikacje wymagane do wykonywania zawodu pielęgniarki i pielęgniarza osiągnęło wiek powyżej 40 roku życia, a największa czynna zawodowo grupa mieści się w przedziale od 46 do 55 lat. Nie bez znaczenia jest również fakt, że w ciągu najbliższych trzech lat uprawnienia emerytalne uzyska niemal 40 tysięcy pielęgniarek i położnych, co stanowi blisko 1/3 obecnie zatrudnionych.

- Mamy do czynienia z problemem w skali ogólnopolskiej. Nasz wskaźnik ilości pielęgniarek na 1000 mieszkańców jest jednym z najniższych w Europie i z prognoz wynika, że w ciągu najbliższych lat jeszcze spadnie. Chcemy temu przeciwdziałać, stąd nasza propozycja stypendiów. Projekt konsultowaliśmy z Dolnośląską Okręgową Izbą Pielęgniarek i Położnych we Wrocławiu, dla której jest to bardzo dobra idea i z chęcią będzie nas wspierać w realizacji tego przedsięwzięcia – dodaje wicemarszałek Marcin Krzyżanowski.

Program stypendialny skierowany będzie do najlepszych studentów na trzecim roku studiów na kilku dolnośląskich uczelniach kształcących przyszłe pielęgniarki i pielęgniarzy. Samorząd województwa przeznaczy na ten cel w tym roku 69 tysięcy złotych, a w przyszłym roku niemal 140 tysięcy złotych.

Komentarze (20)

Rząd się sam uleczy " dla "ciemnego luda " pozostały ziółka i egzorcysta .

To bardzo proste - wystarczy program rządowy Siostra+. Wypłata tuż przed wyborami.

Raczej pielęgniarka +, bo zakonnice też sięgną po dolę ;P

Skoro po studiach nie podejmują pracy to stypendium niewiele zmieni.

Co zrobić? Ano przegonić ten miłościwie nam (nie - swoim!) panujący rząd za pomocą karty do głosowania!
"Oni" w ogóle nie interesują się problemami tej części elektoratu, która nie przyniesie w sposób znaczący poparcia. Obecnie najważniejszym problemem politycznym jest LGBT, jakby od niego zależała przyszłość Polski! Politycy, opamiętajcie się!

Jestem pielęgniarką i nie widzę różnicy między tym a poprzednim rządem. Więc po co narzekasz na obecny skoro poprzedni PO-PSL zrobił dla nas wielkie NIC.

A ten "jedynie słuszny" co zrobił? Idź na SOR i popatrz co się dzieje, po genialnej reformie Radziwiłła, lub popytaj w aptekach o leki dla przewlekle chorych! Poprzedni rząd zrobił niewiele, ale znacznie więcej od obecnego!

No popatrz prawie codziennie bywam na SOR-ze. Pączusiu komputerowy wiem co się dzieje na SOR-ze i wiem co się działo za rządów PO-PSL. Jak wyżej pisałam , nie ma żadnej różnicy. Byłeś tam raz , bo pewnie cię brzuszek rozbolał i czekałeś kilka godzin , a widzisz są ważniejsze przypadki niż twój. SOR-y nie są od wzdęć , ale od ratowania życia ludzkiego, od ciężkich przypadków. I SOR-y będą działać tak jak działają do póty do póki ludzie tego nie zrozumieją i nie będą ganiać tam z byle powodu. Bądź realistą i nie siej głupkowatej propagandy.

No i po co ten sarkazm? Nie każdy gania na SOR z byle powodu. Osoby, które nie są po studiach medycznych nie są w stanie ocenić, czy mają do czynienia z przypadkiem nagłym, czy też nie. Ostatnio kilka osób zmarło na SORze, bo nie otrzymało niezbędnej pomocy medycznej. Ból brzucha, z którego się śmiejesz może być przyczyną zapalenia wyrostka robaczkowego.

Skoro pielęgniareczko sama twierdzisz , że za PO- PSL było tak samo, to dlaczego bronisz dobrej zmiany ? W szpitalach być może jest tak samo, ale w innych dziedzinach ? Podwyżki podatków, ZUSU, vatu, wszechobecna drożyżna.. No i obciach w Europie i w świecie z powodu prostactwa i nieobycia rzadących elit. Co jest z tobą ? Wyprany propagandą mózg, czy po prostu chwilowy brak logicznego myślenia ?

A poza tym różnica między obecnym rządem, a poprzednim jest taka, że na efekty reformy obecnego rządu czekamy, a za rządów PO-PSL się nie doczekaliśmy nic dobrego i już nie doczekamy.

Ty się denerwujesz, ja się denerwuję, a to i tak się na nic nie zdaje, bo obecny rząd i tak ma zdrowie Polaków w głębokim poszanowaniu. Tego PiSowskiego bełkotu i ich kłamstw nie mogę już słuchać

Też jestem przewlekle chora i muszę szukać po aptekach, by znaleźć leki. Polecam stronę ktomalek.pl lub gdziepolek.pl Wczoraj kupiłam trzy ostatnie opakowania leku, który przepisał mi lekarz, po tym, gdy poprzedni lek, który stosowałam wycofano ze sprzedaży. Kolejny lek hormonalny, który zażywam już jest na wyczerpaniu, a co jeszcze będzie, nikt nie wie. Najbardziej żal mi starszych, schorowanych ludzi o niskich rentach, tym bardziej, że w parze z brakiem leków dochodzą podwyżki cen za dostępne leki.

Czegoś takiego to jeszcze nie przeżyłam.

Taniej było 4 lata temu o około 25 %. A zarabiasz to samo. Pomyśl zatem kiedy miałaś lepiej.

Wyszkolenie pielęgniarki trwa 10 lat ,księdza 6 lat.

no wlasnie. mniej pielegniarek, wiecej pedofili. tak po polsku i po katolicku :-)

Pielęgniarkę szkoli się 10 lat?
Czyli dłużej niż lekarza ?
Widzę, że służba zdrowia nie ma dla Ciebie tajemnic.

Podajcie srednie zarobki pielegniarek i pielegniarzy to sie dowiecie dlaczego nie podejmuja pracy w zawodzie. Latwiej dzieci robic i 500+ ciagnac albo za granice wyjechac.

Dobrze zapłacić?

Przeważnie problem do tego się sprowadza - dobrze zapłacić za dobrą pracę, adekwatnie do obowiązków, odpowiedzialności, jakości pracy etc.

to jest za proste rozwiazanie. w tym kraju proste i skuteczne rozwiazania nie sa popularne. wszystko musi byc zagmatwane. taki mamy narod!