To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zatrważająco brakuje krwi

FOT.RCKiK

W szpitalu przy ul. Ogińskiego w Jeleniej Górze czekają na chętnych do oddania krwi. Życiodajnego płynu brakuje, bo dawcy są na urlopach. Brakuje nie tylko rzadkich grup krwi, ale także tych bardziej powszechnych. Sytuacja jest poważna.

-Zamówiłam dziesięć jednostek krwi grupy A+, nie dostałam ani jednej – martwiła się 31 lipca Danuta Wojnarowska, szefowa Banku Krwi w Wojewódzkim Centrum Szpitalnym Kotliny Jeleniogórskiej.

Dawcy na urlopach, a wypadków więcej

Sytuacja powtarza się latem każdego roku. Honorowi dawcy, którzy regularnie przychodzą i oddają krew, wyjeżdżają na urlopy, wakacje, do pracy sezonowej. A właśnie w tym samym czasie zapotrzebowanie na krew jest o wiele większe niż w pozostałych miesiącach roku, bo jest więcej wypadków samochodowych, więcej ludzi aktywnie spędza wolny czas.

Zapasy krwi się kurczą

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Wałbrzychu zaapelowało o oddawanie życiodajnego płynu. Ważna i potrzebna jest każda grupa krwi.

Na stronie internetowej Centrum można sprawdzić jakie są zapasy. W tej chwili stan krwi grup ARh- , BRh-, ORh-, ORh+, ABRh- jest alarmująco niski. Krwi grupy ARh+ stan jest średni.

Wystarczające zapasy są jedynie krwi grupy ABRh+.

Krwi "na ratunek" nie zabraknie

Krwi „na ratunek”, czyli potrzebnej w nagłych przypadkach, dla osób poszkodowanych w wypadkach samochodowych i innych, z pewnością nie zabraknie – uspokaja Danuta Wojnarowska. Nawet jeśli nie będzie odpowiedniej grupy krwi w Banku w szpitalu jeleniogórskim, to zostanie sprowadzona z Wałbrzycha, Wrocławia, Łodzi czy innego miasta.

Gorzej może być z planowanymi operacjami.- Staramy się, by przeprowadzać je na bieżąco, wiemy, że pacjenci na niektóre długo czekają – wyjaśnia Danuta Wojnarowska. Termin może się jednak przesunąć o jeden , dwa dni.

Apel do każdego dorosłego

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Wałbrzychu, które obsługuje jedenaście powiatów na Dolnym Śląsku, zaapelowało o oddawanie życiodajnego płynu. Najpoważniejsza sytuacja jest na terenie byłego województwa wałbrzyskiego i jeleniogórskiego.

W sierpniu RCKiK w każdym z obsługiwanych przez siebie powiatów organizuje wyjazdowe akcje poboru krwi.

6,7, 8 i 9,13, 14, 16 sierpnia i w kolejnych dniach będą czekać na chętnych w szpitalach w Jeleniej Górze, Bogatyni oraz w Lubaniu przy Baszcie Grodzkiej (tu stanie krwiobus od godz. 9.00).

RCKiK apeluje do krwiodawców i przypomina, że krew można oddać codziennie w RCKiK w Wałbrzychu, przy ul. Chrobrego 31 w godz: 7.00- 13.30 oraz podczas ekip wyjazdowych (informacja gdzie i kiedy - na stronie- www.rckik.pl).

Dorosły człowiek ma w sobie 5 - 6 litrów krwi, a jednorazowo oddaje się 450 ml. To dawka, która może uratować aż trzy życia Oddać krew mogą zdrowe osoby w wieku od 18 do 65 roku życia. Po oddaniu krwi krwiodawca otrzymuje ekwiwalent kaloryczny w postaci ośmiu czekolad, a także zwolnienie z pracy w dniu, w którym oddaje krew. Na życzenie, może też otrzymać bezpłatnie wyniki swoich badań i zwrot kosztów dojazdu za okazaniem biletu. 

- Krwi nie da się wyprodukować, tylko drugi człowiek może się nią podzielić. Aktualnie z krwi korzystają m.in: osoby chore na białaczkę i inne nowotwory, osoby po wypadkach, po przeszczepach. Z tego drogocennego daru korzystają zarówno noworodki jak i osoby starsze – wyliczają pracownicy stacji krwiodawstwa.

Komentarze (17)

Nie rozumiem tego zdziwienia co roku wy wakacje.
Za granica płaca eurosy a w polszy dają czekoladę i pieczątkę.
Zresztą nie długo będziemy leczyć się modlitwą.
Do Tadzia w gorszych przypadkach.

Co na to Senator Mróz?

Jak można oddawać krew , gdy istnieje ryzyko , że może uratować życie KODomity, POpaprańca , czy policjanta z jeleniogórskiego garnizonu...

Zawsze możesz odmówić przyjęcia krwi pochodzącej od takiej osoby i z godnością zejść z tego padołu. PS. Odmawiasz też bycia leczonym sprzętem ufundowanym przez WOŚP czy tylko innym czegoś zabraniasz?

Od Ukraińców brać nie ma podwyżek to i ludzi nie ma do oddawania krwi bo są za granicą

Skoro brakuje krwi, to niech pracownicy szpitala ją oddadzą.

Niech dadzą dobry przykład.

Ludzie ogarnijcie się, czy naprawdę ratując komuś życie albo zdrowie trzeba oczekiwać za to kasy?? Do Nick: skąd wiesz, że pracownicy szpitala nie oddają krwi? Wszyscy jesteście tacy mądrzy, bo chyba nikt z Was ani Waszych rodzin tej krwi jeszcze nie potrzebował... Krew można oddać w jeleniogórskim szpitalu w każdy dzień roboczy, wszystko trwa max godzinkę, atmosfera bardzo sympatyczna, aż się chce tam iść. Polecam wszystkim, którzy nie mają przeciwwskazań. Fajnie jest zrobić BEZINTERESOWNIE coś dobrego :-)

Potrzebowałam krwi, kiedy miałam bardzo słabe wyniki w trakcie hospitalizacji.

W dzieciństwie wykryto u mnie złośliwy nowotwór.
Po chemioterapii i nie tylko, choruję przewlekle m.in. na tarczycę i to wyklucza mnie jako dawcę, a chętnie oddałabym krew.

Jeśli brakuje krwi, to można poprosić przecież personel zatrudniony w szpitalu. Fajnie jest zrobić BEZINTERESOWNIE coś dobrego :-)

Nie jesteś pempkiem świata! Widocznie się nie modliłaś i przyszła kara!

Choroba nie jest karą tłuku! Znam osoby, które się modlą się pod figurą a mają diabła za skórą, jak choćby członkowie partii rządzącej PiS.

Do jg. Możesz napisać gdzie się zgłosić w naszym jeleniogórskim szpitalu aby oddać krew?

Punkt jest na samym parterze, w lewo za apteką, obok punktu szczepień dzieci.

5 miesięcy temu mój chlopak chciał oddać krew. Ma rzadką grupę. A słyszał że potrzeba itd. Pojechał do szpitala, czekał na łaskawego pana doktora...który po ****sku mu kazał wyjść. Nie podał wyjaśnień czemu odmawia...a dziś piszecie że brakuje krwi..to może niech doktor nie wywala chętnych, ktorzy chcą pomóc bo mu się koszulka Czy inna bzdura nie podoba. Nawet nie zbadał...A w ostatnim czasie kilka osób z naszej rodziny leżało w szpitalu. Chciał pomóc...brawo panie doktorze ilu pan chetnych splawil??? Może czas na emeryturę?

Do anonim: Jest punkt krwiodawstwa na parterze. Po wejściu do szpitala głównymi drzwiami trzeba się kierować w lewo i minąć aptekę. Są strzałki którędy do krwiodawstwa.

Możliwość oddania krwi powinna być także w weekendy, a przynajmniej w sobotę. Nie mogę sobie pozwolić na nieobecność w pracy, a z chęcią podzieliłabym się systematycznie krwią żeby mogła uratować komuś życie.

Dziwne, że ta Pani ze zdjęcia to tak bez rękawiczek te igły wciska ludziskom do żył.

Gdzie ty widzisz kogokolwiek na zdjęciu? Masz problemy emocjonalne? A może PAPuś, ulubieniec większości na forum, ofiara przemocy w klasztorze, molestował cię w przedszkolu? Faktycznie, możesz mieć traumę...