Najwyższa Izba Kontroli przyjrzała się bezpieczeństwu na drogach. Wyniki są wręcz porażające.

Na przeczytanie całego raportu dotyczącego bezpieczeństwa na drogach, który NIK nazywa „megainformacją”, trzeba poświęcić wiele czasu. Jednym z wniosków, który płynie z dokumentu jest to, że aż w 9 na 10 komendach policji kontrolerzy wykryli nieprawidłowości związane z działaniem alkomatów. Oceniono, że niemal powszechnie używano nieskalibrowanych urządzeń, a przez to mogły one wskazywać nieprawdziwe odczyty.

Błędne odczyty

„W dziewięciu z dziesięciu skontrolowanych komend były nieprawidłowości dotyczące niezapewnienia wymaganej kalibracji ponad połowy posiadanych urządzeń. Ponadto, wskutek nieprzeprowadzenia odpłatnej kalibracji sensorów w terminach określonych w kartach gwarancyjnych, dopuszczono do utraty gwarancji łącznie 20 urządzeń pomiarowych.” – to tylko fragment raportu NIK, która dodaje, że problem jest bardzo poważny, bo w 2020 roku aż 10 procent wypadków spowodowali pijani kierowcy.

Z jednej strony nieskalibrowane urządzenie może zaniżyć wynik i pozwolić pijanemu kierowcy na prowadzenie pojazdu. Z drugiej taki alkomat może też zawyżyć odczyt. Wówczas zostanie ukarana niewinna osoba, która nie znajduje się w stanie nietrzeźwości. Eksperci jednak zaznaczają, że bardziej możliwa jest ta pierwsza opcja. Dlatego NIK proponuje, aby policja kupiła urządzenia, które same przypominają o terminie kalibracji (powinno się ją wykonywać co pół roku). Co więcej, takie działanie trzeba wykonać u producenta lub w wyspecjalizowanym punkcie, a nie samemu. „Z kolei alkomaty, które wcale nie przewidują możliwości kalibracji, nie powinny być rozpatrywane w kategorii narzędzi, które będą decydować o bezpieczeństwie naszym oraz innych uczestników ruchu drogowego.” – oceniają kontrolerzy.

Mniej wypadków

W 2020 roku doszło do 23 540 wypadków drogowych, czyli mniej niż rok wcześniej (30 288). Kontrolerzy jednak uczulają, że nie jest to wynik działań zwiększających bezpieczeństwo na drogach. Główną przyczyną była sytuacja pandemiczna i zmniejszony ruch uliczny. „Należy przy tym zauważyć, że pomimo znacznego spadku liczby zdarzeń drogowych, wzrósł wskaźnik osób zabitych na 100 wypadków (z 9,6 w 2019 r. do 10,58 w 2020 r.), a Polska wciąż pozostaje w czołówce państw europejskich, w których na skutek wypadków drogowych ginie najwięcej osób.” – podsumowuje NIK.

News4Media, fot.: policja.pl

1 Komentarz

  1. PiS_Bolszewik_Czekista Odpowiedź

    Panie Kaczyński zbliża się 22 lipca, więc warto pewne kwestie przemyśleć. Najpierw jednak podsumowanie pana działalności. Zbudował pan państwo partyjne, z dominującą rolą służb, które trzymają wiernych waszych posłów w posłuszeństwie. Udało się panu zamienić TVP w medium kierowniczej partii. Zlikwidował pan elementy kontrolne państwa, zastępując je partyjnymi (uchwała o nepotyzmie). Co ciekawe nawet udało się panu przywrócić klasę robotniczą jako siłę przewodnią narodu. W końcu elektorat pański to głównie ludzie bez wykształcenia. Przywraca pan główne zadanie szkoły, która ma kształtować nowego obywatela. Myślę, że czas na ostatni ruch. Przywróć pan 22 lipca. Te jesienne smutki są beznadziejne. Ma tu moje całkowite poparcie. A na koniec, gdybym wiedział, że w 80 roku walczę o takie państwo, to bym wziął pałę i zaczął się grzmocić po plecach. Z dwojga złego wolę czerwoną komunę, niż czarną. Tamta dawała przynajmniej wolność obyczajową.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.