Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu podczas rutynowej kontroli na targowisku w Sieniawce wykryli 19 600 szt. nielegalnych papierosów bez polskich znaków akcyzy. Towar był przechowany w nieoznaczonej, metalowej szafie. Funkcjonariusze nie dowiedzieli się, kim jest właściciel nielegalnego towaru. Ujawnione papierosy zatrzymano i przekazano do magazynu depozytowego. Wartość wyrobów tytoniowych wyniosła 14 700 zł. Ze sprzedaży nielegalnych papierosów nie wpłynęłoby do budżetu z tytułu podatku akcyzowego ponad 18 tys. zł.

W trakcie kolejnej akcji funkcjonariusze z dolnośląskiej KAS i SG podczas wykonywania czynności służbowych ponownie skontrolowali targowisko w Sieniawce. Wykryli tam 7 kg tytoniu oraz 39 060 szt. papierosów bez polskich znaków akcyzy. Znalezione wyroby tytoniowe były ukryte pod stertą desek oraz w zepsutym sprzęcie AGD. Łączna wartość wyrobów tytoniowych wyniosła 34 454 zł. Ze sprzedaży nielegalnego tytoniu i papierosów nie wpłynęłoby do budżetu z tytułu podatku akcyzowego 42 642 zł.

Kontynuując działania kontrolne na targowisku w Sieniawce funkcjonariusze przeszukali mieszkanie oraz znajdujący się na parkingu samochód osobowy, gdzie w bagażniku znaleźli kolejne nielegalne papierosy i tytoń – ponad 11 400 szt. papierosów i 10 kg tytoniu. Przeszukiwany mężczyzna, który był podejrzany o nielegalny handel, przyznał się do winy.

Łączna wartość ujawnionych wszystkich wyrobów tytoniowych wyniosła ponad 65 tys. zł. Gdyby nie interwencja funkcjonariuszy z dolnośląskiej KAS i SG budżet państwa mógł stracić na tym nielegalnym procederze ponad 80 tys. złotych.

Fot. KAS

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.