Gromadka pozywa za Atlas Nienawiści

Gmina Gromadka pozywa aktywistów, którzy stworzyli „Atlas Nienawiści” – mapę jednostek samorządowych, w których – ich zdaniem – doszło do przyjęcia homofobicznych uchwał. Samorządowcy z Gromadki uważają, że zespół „Atlasu” naruszył dobrego imienia gminy.  

Gromadka jest jedyną gminą na Dolnym Śląsku, gdzie radni uchwalili Samorządową Kartę Praw Rodziny, przez wiele środowisk uważana za homofobiczną i dyskryminacyjną. Gminę ujęto przez to w Atlasie Nienawiści. „Atlas” to przedsięwzięcie czworga aktywistów, monitorujących tego rodzaju uchwały samorządów. Trafiają do niego gminy, w których uchwalano właśnie SKPR albo rezolucje przeciwko ideologii LGBT. Oba dokumenty przygotowała i zachęca do ich uchwalenia fundamentalistyczna organizacja Ordo Iuris.  

Samorządowa Karta Praw Rodziny uchodzi za łagodniejsze z tych samorządowych działań. W sferze założeń SKPR ma jedynie wspierać wartości prorodzinne. Zespół „Atlesu” i nie tylko on (tak samo uważa wiele organizacji i stowarzyszeń równościowych nie tylko w  Polsce) zauważa w Karcie całe mnóstwo antydemokratycznych zapisów, poczynając od wywierania nacisku na instytucje podległe samorządowi, tak by zaprzestały jakichkolwiek działań antydyskryminacyjnych i równościowych, aż po dyskredytowanie  rodziny nietradycyjnej (nie tylko jako związku osób tej samej płci, ale także np. rozwodników, par bezdzietnych).

W Gromadce radni nie zauważyli tych niuansów i pod koniec 2019 r. jednogłośnie przyjęli SKPR. Uchwałę mocno kontestowała część mieszkańców gminy, skupiona m.in. wokół grupy Wolna Gromadka.   Ich apele z początku tego roku od wycofania się z uchwały nie przyniosły rezultatu. Samorządowcy nawet nie raczyli rozpatrzyć ich wniosku. Podobny apel sformułowany we współpracy ze Stowarzyszeniem Kultura Równości przekazano wojewodzie Jarosławowi Obrębskiemu.   Nie zgadzający się z treścią uchwały mieszkańcy Gromadki zwrócili uwagę, że jest ona wykluczająca i – co być może najważniejsze – została przyjęta bez konsultacji z mieszkańcami gminy i wbrew dużej części z nich.   

Wojewoda odpisał – co nie dziwi, zważywszy na jego proweniencję – że „Karta” nie jest obraźliwa ani wykluczająca, a radni nie musieli konsultować jej wprowadzenia.

Teraz to gmina Gromadka ograniczyć prawo do swobodnej oceny jej działań i wypowiedzi zespołowi „Atlasu Nienawiści”. Pozywa autorów za pomówienie jednostki samorządowej o działania, których nie podejmowała (propagowanie nienawiści i dyskryminacji) oraz za naruszenie dobrego imienia powiatu. Jest taki sam jak złożone z tych samych powodów pozwy powiatów przasnyskiego, tatrzańskiego, przysuskiego, tarnowskiego, opoczyńskiego, łowickiego. To nie zaskakuje, zważywszy, że do składania pozwów zachęca Ordo Iuris,  które przygotowało tez stosowne dokumenty, a prawnicy Instytutu reprezentują samorządy. Skarżący chcą od zespołu „Atlasu” opublikowania przeprosin na stronie www.atlasnienawisci.pl, odczytania przeprosin przed budynkiem Parlamentu Europejskiego w Brukseli, odczytania przeprosin w wynajętej na koszt aktywistów sali konferencyjnej Polskiej Agencji Prasowej oraz po 20.000 zł. zadośćuczynienia na rzecz pięciu lokalnych organizacji.

Rzecznik Sądu okręgowego przyznał, że pozew już wpłynął do sądu, ale na razie nie trafił do obiegu. Zawierał błędy formalne, więc został zwrócony wnioskodawcom do uzupełnienia.