Kategoria

Aktualności

Kategoria

Dolnośląscy policjanci ustalili miejsce, w którym gromadzone były bez stosownych zezwoleń różnego rodzaju odpady. Z ustaleń przeprowadzonych przez funkcjonariuszy KPP w Bolesławcu oraz funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej wynikało, że na terenie jednej z posesji w Bolesławcu składowano sporą ilość pojemników i beczek z substancjami stwarzającymi zagrożenie dla środowiska.

Czysta, darmowa woda, do pobrania w sposób higieniczny, bez konieczności dotykania elementow urządzenia – taką niespodziankę przygotował „Wodnik” uczniom „Żeroma”. Miejska spółka zapowiada, że jeśli pomysł się sprawdzi, to podobne urzadzenia będą się skucesywnie pojawiać w kolejnych jeleniogórskich szkołach.  

Duże emocje budzi w Kaczorowie i Mysłowie sprawa budowy tutejszej obwodnicy w ciągu Drogi Krajowej nr 3. Z jedenastu wariantów w grze pozostały trzy. Mieszkańcy obawiają się, że najbardziej realna jest któraś z wersji przecinającej wieś. – Jaka to obwodnica jeśli biegnie środkiem wsi. Będziemy protestować – zapowiada jeden z właścicieli posesji w Kaczorowie. Przetarg na realizację inwestycji zaplanowano na I kwartał 2023 r.   

Wczoraj Regionalna Izba Obrachunkowa uznała nieważność uchwały śmieciowej przegłosowanej przez jeleniogórską radę miasta 8 grudnia. Izba oceniła, że radni mieli za mało czasu, żeby zapoznać się z nowymi propozycjami dotyczącymi opłat za śmieci. Uznano, też że zabrakło rzetelnych kalkulacji kosztów i zaproponowanych stawek za odbiór odpadów. RIO wytknęło również, że zmiany w uchwale nie powinny być wprowadzane na drodze autopoprawki, ale – przy skali i charakterze zmian – należało procedować nową uchwałę śmieciową. Samorząd nie będzie się odwoływał od tej decyzji, ale przygotuje nowe głosowanie. Dla mieszkańców oznacza to przełożenie podwyżki za wywóz odpadów.  

Od poniedziałku (18 stycznia) część hoteli, pensjonatów, restauracji i innych turystycznych biznesów, wbrew rządowym rozporządzeniom, zostanie otwarta. Najwięcej w Karpaczu – około 100, mniej w Świeradowie Zdroju i Szklarskiej Porębie. Na konferencji w hotelu Artus przedstawiciele biznesu turystycznego przekonywali, że dłuższe zamknięcie spowoduje falę bankructw. Wytykali rządzącym, że nie pomagają gestorom. Wspomniano też o niesławnej Jadwidze Emilewicz, która zakpiła ostatnio z narzuconych ograniczeń, wybierając się z dziećmi na narty. 

Od poniedziałku (18 stycznia) dzieci z klas I- III wracają do szkół. A wraz z nimi 377 nauczycieli specjalizujących się w edukacji najmłodszych, których mamy w Jeleniej Górze. Otwarcie szkół dla uczniów klas I-III w obecnych warunkach jest krytykowane przez wielu wirusologów, a i sami nauczyciele są bardzo sceptyczni. W sposób pośredni ujawniło się to przy okazji zorganizowanej przez samorząd Jeleniej Góry akcji testowania na koronawirusa pedagogów najmłodszych klas przed ich powrotem do pracy w szkole.

61-letnia kobieta zdenerwowała się, bo w pobliżu przyczepy kempingowej, w której pomieszkuje pojawiło się kilku mężczyzn, pracowników spółki wodociągowej. W obronie „swojego terytorium” oddała w powietrze strzał z broni palnej i groziła pracownikom. Wezwano policję, potem negocjatorów. Rokowania z kobietą trwały blisko sześć godzin. Wszystko dobrze się skończyło. 

Wyczerpują się możliwości trutnovskiego szpitala. Dyrektor prosi o zrozumienie i współpracę.   – Niestety, jesteśmy już za granicą naszych realnych możliwości w udzielaniu adekwatnej opieki medycznej. W porównaniu z drugą, listopadową falą pandemii w regionie, teraz jesteśmy w jeszcze gorszej sytuacji – twierdzi dyrektor szpitala w Trutnovie Miroslav Procházka. Wszystkie łóżka w dwóch oddziałach zakaźnych są zajęte, na innych oddziałach uruchomiono dodatkowe pokoje zakaźne dla pacjentów z Covid-19. W najbliższych dniach spodziewany jest napływ kolejnych 100 pacjentów. Szpital uruchamia trzeci oddział zakaźny.

Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Redaktor

887732136

Zgłoś za pomocą formularza.