5 czerwca do Komisariatu Policji w Kowarach zgłosiła się kobieta, która padła ofiarą oszustów. Przestępcy podszyli się pod pracownika banku, policjanta oraz prokuratora. Przekonywali że ktoś próbował włamać się na jej konto i nakłonili kobietę do wzięcia kredytu, a następnie przelania środków za pomocą kodów blik na wsadzane przez nich konta. Pokrzywdzona postąpiła zgodne z poleceniem dzwoniących i w ten sposób straciła blisko 130 tysięcy złotych.

Policjanci z Kowar prowadzą postępowanie w sprawie oszustwa, którego ofiarą padła mieszkanka powiatu karkonoskiego. 5 czerwca 2024 roku poszkodowana otrzymała telefon od kobiety, która podała się za pracownika jednego z banków. Oszustka poinformowała ją, że ktoś próbował włamać się na jej konto, a następnie otrzymała ona kolejne telefony, pierwszy od mężczyzny, który podszył się pod policjanta, a drugi pod prokuratora. Pod legendą uchronienia jej przed nieuczciwymi pracownikami banku, którzy przekazują dane klientów oszustom nakłonili ją do wzięcia kredytu i wpłacenia go za pomocą kodów blik na wskazane przez nich konta. Pokrzywdzona postąpiła zgodnie z zaleceniem dzwoniących i straciła blisko 130 tysięcy złotych.

Policja apelujemy o ostrożność i przypomina, że policjant ani pracownik banku nigdy nie poprosi kogokolwiek o wpłacenie pieniędzy na inne konto bankowe, podanie kodów blik czy zainstalowanie aplikacji na urządzeniach. W przypadku podejrzanych telefonów rozłącz się i zweryfikuj informację, dzwoniąc samemu do banku lub udając się do najbliższej placówki. Przestrzegamy przed instalowaniem różnych aplikacji, za pomocą których oszuści przejmują kontrolę nad naszymi mobilnymi urządzeniami. Nie należy nikomu udostępniać danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej; nie należy udostępniać danych poufnych dotyczących kart płatniczych ani przesyłać skanów swojego dowodu osobistego.

podinspektor Edyta Bagrowska

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.