Wprawdzie z granicy RP dochodzą sygnały, że w bardzo wielu przypadkach obywatele Ukrainy (także kobiety i dzieci) decydują się na powrót do siebie, szczególnie w sytuacji, kiedy ich miejscowości leżą w zachodniej części kraju (wyjechało z Polski z powrotem ponad 400 tys. ludzi), ale w przypadku Jeleniej Góry ten trend – także obecny – nie jest aż taki silny. Zresztą także na granicy polsko-ukraińskiej wciąż pojawiają się uchodźcy, choć nie w takiej liczbie, jak jeszcze niedawno.

Niemal wszyscy Ukraińcy – powiedziano nam – wierzą, że w konsekwencji wojna z Rosją zostanie przez Ukrainę wygrana i dlatego ok. 80% planuje z całą pewnością powrót. Z pozostałych 20 % w połowie ludzie nie są zdecydowani, a ok. 10 % liczy się z możliwością pozostania w Polsce, albo wyjazdu do innych krajów Europy Środkowej czy Zachodniej. To najczęściej ludzie, którzy pochodzą z miejscowości wyjątkowo dramatycznie zniszczonych, którzy w zasadzie nie mają dokąd wracać.

W Jeleniej Górze numery PESEL otrzymało do 4 kwietnia br. (włącznie) 1.238 obywateli Ukrainy, w szkołach jeleniogórskich różnych typów uczy się 536 uczniów z Ukrainy, a 82 najmłodszych uchodźców znalazło miejsca w przedszkolach.

1 Komentarz

  1. “Odwiedziłam kilka punktów przyjmowania uchodźców z Ukrainy. Zauważyłam, że miejsca dla Ukraińców są dobrze wyposażone i stosunkowo komfortowe, podczas gdy te, w których przebywają Romowie, nie mają w zasadzie nic, a warunki są znacznie gorsze” – opowiada.

    Zapytała więc, dlaczego Romowie nie przebywają razem z innymi Ukraińcami. W odpowiedzieli wolontariusze stwierdzili, że w ten sposób chcą uniknąć ewentualnych napięć i konfliktów między Romami a innymi ukraińskimi uchodźcami. Niektórzy Romowie z powodu takiej postawy myśleli o powrocie na Ukrainę, a wielu z nich – zapewnia Olena – już wróciło.

    “Takie sytuacje mogą wydawać się odosobnione, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę ogrom stojącego przed nami wyzwania oraz hojność pomocy humanitarnej i pomocy udzielanej ukraińskim uchodźcom. Jednak, jak pokazuje historia, społeczność romska pozostaje największą mniejszością etniczną w Europie i nadal doświadcza różnych form dyskryminacji w krajach Europy, a obecnie, od czasu rosyjskiej agresji jest jeszcze bardziej narażona i stygmatyzowana”.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.