Lwówecki sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 29-latka podejrzanego o dokonanie kradzieży z włamaniem do budynku mieszkalnego w Giebułtowie, a następnie w celu zatarcia śladów przestępstwa dokonanie jego podpalenia. Ponadto mężczyzna podczas zatrzymania znieważył i naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy. Teraz podejrzanemu grozić może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

12 lutego bieżącego roku sąd w Lwówku Śląskim zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące wobec 29-letniego mieszkańca powiatu lubańskiego podejrzanego o popełnienie szeregu przestępstw.

Mężczyzna w nocy 29 stycznia w miejscowości Giebułtów (gmina Mirsk) dokonał kradzieży z włamaniem do budynku mieszkalnego, a następnie w celu zatarcia śladów przestępstwa podpalił budynek, w wyniku czego ten doszczętnie spłonął.

Podczas zatrzymania, 29- latek znieważył policjantów oraz naruszył ich nietykalność cielesną

Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Za czyny, których się dopuścił odpowie teraz przed sądem, a grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

1 Komentarz

  1. 10 lat. Śmiech na sali. Powinni go na narządy rozebrać a reszte świniom na pożarcie rzucić.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.