Kolejny raz jest głośno o metropolicie krakowskim. Tym razem arcybiskup Marek Jędraszewski wygłosił homilię w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Duchowny mówił o rodzinie.
„Zdajemy sobie jednak sprawę, jak myślenie czysto kalkulujące – opłaca się, nie opłaca, warto, nie warto – coraz bardziej brutalnie wchodzi w nasz sposób myślenia (…) o wspólnocie małżeńskiej i rodzinnej. To właśnie z czysto ludzkiego myślenia wynika rozszerzająca się swoista plaga związków nieformalnych ludzi, żyjących w takich wspólnotach, a niemających nawet żadnych przeszkód ku temu, by zawrzeć małżeństwo. To nieszczęście społeczne dotyka Polskę również w postaci coraz liczniejszych rozwodów.” – zdiagnozował w niedzielę, w małopolskim sanktuarium metropolita krakowski podczas wygłoszonej homilii. Są to kolejne słowa duchownego, które odbijają się szerokim echem w mediach. Wcześniej mówił o „tęczowej zarazie” czy tłumaczył, że „nieszczęście kobiety zaczyna się, gdy chce być mężczyzną-bis”.
Teraz media dużo uwagi poświęcają słowom wypowiedzianym w Kalwarii Zebrzydowskiej. Arcybiskup mówił o rodzinie. Ocenił, że obecnie zaczyna dominować w tej sferze myślenie ekonomiczne i kalkulowanie, czy zawieranie małżeństwa się opłaca. Właśnie w tym kontekście padły słowa o „pladze związków nieformalnych”. Hierarcha przestrzegał także przed egoizmem w małżeństwie, które – jak dodał – jest wynikiem „neopogańskiej kultury”.
Dlatego duchowny zachęcał do spojrzenia na związek przez pryzmat Boga oraz przekroczenia ziemskiego myślenia o małżeństwie. Pielgrzymom, którzy przybyli do małopolskiego sanktuarium życzył, aby ich rodzinom przyświecała prawda, a nie egoizm i hedonizm. „Prawda o chrystusowym krzyżu, tzn. o miłości ofiarnej, z siebie dla drugiego, zatroskaniu o jego szczęście na ziemi, ale i w szczęście wieczne. To miłość, która myśli przede wszystkim o drugim; o tym, aby ktoś był ze mną szczęśliwy. Prawda o miłości zawarta w krzyżu Jezusa jest zaprzeczeniem wielkiej pochwały egoizmu (…), która płynie ze współczesnej, neopogańskiej kultury.” – apelował.
News4Media, fot.: sw.gov.pl
4 komentarze
Nareszcie wypowiedział się odrażający typ o swoich klechach. Plaga nieformalnych związków.
Kolejna porcja e-maili od towarzysza Miszy Dworczyka a pośród nich perełka.
Krzyworyjec Morawiecki: „Nie mamy pieniędzy. Budżetowo jesteśmy w strukturalnym deficycie i 70 mld pod kreskę”.
Euro nie ma i już nie. Będzie dla towaryszczów narodników pisbolszewików.
Idźcie po bratnią pomoc do baćki zza Buga. J ob waszu mat’
Kłamią w dzień, klamią w nocy gangsterzy małego kulawego führera x Żoliborza , a doświadczeń swoich kamratów nie stosują.
By zwiększyć dzietność, ogrodnik latał za pieniądze podatników odrzutowcem na Podkarpacie i ćwiczył, ćwiczył z małolatami.
Pod kreskę..
A może ludzie po prostu nie chcą, by tak zgniła moralnie instytucja jak kościół katolicki mówiła im, jak mają żyć?