Policjanci z Karpacza zatrzymali mężczyznę, który kierował samochodem po pijanemu, a następnie aby uniknąć konsekwencji zaproponował funkcjonariuszom łapówkę. 23-latek sugerował muzndurowym inne załatwienie sprawy, i że da im tyle ile będą chcieli. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało blisko 2 promile. Teraz grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Komisariatu Policji w Karpaczu zatrzymali 23-letniego mężczyznę podejrzanego o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz o próbę przekupstwa policjantów na służbie.

4 października br., około godziny 1.00 w nocy policjanci w trakcie patrolu w Miłkowie zwrócili uwagę na pojazd marki Audi, którego kierujący jechał z nadmierna prędkością oraz zygzakiem. Sposób jego jazdy wskazywał, że mógł być on pod wpływem alkoholu.

Mundurowi zatrzymali kierującego do kontroli drogowej. Okazał się nim mieszkaniec powiatu karkonoskiego. Funkcjonariusze od kierującego wyczuli wyraźną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało blisko 2 promile. Mężczyzna za odstąpienie od czynności zaproponował policjantom korzyść majątkową. Obiecał im, że jak podjadą do jego mieszkania, to tam się dogadają i da im tyle ile będą chcieli.

23-latek trafił do policyjnego aresztu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i próbę przekupstwa policjantów grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy i samochodu. 5 października br. Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz ma on zakaz opuszczania kraju.

podinsp. Edyta Bagrowska

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Redaktor

887732136

Zgłoś za pomocą formularza.