Po wizycie duszpasterskiej wielu z nas zapisuje poświęconą kredą na drzwiach wejściowych skrót K+M+B myśląc, że pochodzi on od imion trzech mędrców. Okazuje się, że nieświadomie popełniamy błąd. Wiemy, jak powinien wyglądać prawidłowy napis i co właściwie oznacza.
Podobne brzmienie zapoczątkowało błąd
Legenda głosi, że trzej królowie – Kacper, Melchior i Baltazar, którzy podążając za wschodnią gwiazdą, pokonali długą wędrówkę, aby pokłonić się nowonarodzonemu Jezusowi i podarować mu mirę, kadziło oraz złoto. To właśnie ta historia zapoczątkowała stosowanie błędnego skrótu K+M+B, który wielu z nas zapisuje na swoich drzwiach po wizycie duszpasterskiej.
Nie plusik, a krzyżyk
W rzeczywistości, według księgi liturgicznej „Obrzędy błogosławieństw” poprawną formą jest C+M+B, co oznacza tak naprawdę „Christus Mansionem Benedicat”. W tłumaczeniu na język polski to po prostu „Niech Chrystus błogosławi ten dom”. Ważnym jest również fakt, że znaki pomiędzy literkami to nie plusiki, jak się powszechnie przyjęło, a krzyżyki stawiane na znak błogosławieństwa. Prawidłowo, po ostatniej literze skrótu, również powinien pojawić się krzyżyk, a dopiero po nim rok, w którym kolęda została przyjęta. W bieżącym roku zatem powinniśmy na naszych drzwiach napisać „C+M+B+2022”.
Księdza trzeba zaprosić
W związku z obostrzeniami pandemicznymi, w większości miast wizyta duszpasterska odbywać się będzie na zaproszenie. Parafie przyjmują zgłoszenia poprzez kontakt mailowy i telefoniczny lub bezpośrednio w zakrystiach po mszach świętych, jednak odbywa się to wedle indywidualnie ustalonych przez kościoły zasad. Aby dowiedzieć się, jakie zasady panują w miejscu naszego zamieszkania, warto skontaktować się z własną parafią lub śledzić ogłoszenia parafialne, np. na stronie internetowej.
7 komentarzy
Poprawna forma to Jebać PiS .
No podnieśli akcyze na alkohol i nalwatory podrożały.
Wiesz jak powstałeś ws iocławski śmieciu? Twój stary spuścił sie na buty i kopał twoją starą po pi ździe. Ty wysadzony w du pę strusi klopsie, dmuchany przez każdego chętnego pe nera. Jak byłeś mały to na gó wno mówiłeś papu. Jesteś spi erdolonym rodzynem z du py. Wiesz czemu twoja stara nie jeździ na rowerze? bo jej dzyndzel w łancuch wchodzi i budzi całe twoje ws iocławskie osiedle. Wyglądasz jak zd echła krowa która leży na słońcu 5 dni! Ty przerżnięty im becylu, piz gany w oko przez własnego starego. Wyglądasz jakbyś spi erdolił z wiadra podczas skrobanki ty sr akojebny kaczy wymiocie z mozambiku. Nie zapomnij sku rwysynie, że nie jesteś w kinie. Taplaj sie w kale je bany pe dale cofnięty w rozwoju dropsie wyr uchany przez syna grabarza. Je bie ci z ry ja jak psu z kija. Twoje du psko stanie sie moim trofeum myśliwskim. Masz maske gazową, czy taki wyraz twarzy? Masz zgrzybiałego fi uta ty ch ujogłowy łasuchu owczych gó wien. Zrobię ci z ry ja parking dla ciężarówek ty trędowaty brudny rzepie.
Każdy wrocławiak to szczochopij i kałożerca i nie myje się nigdy od 45 go roku tylko psy go wylizują…
Dawno nie byłem w Wrocławiu ale jest po staremu. Dalej wali knyszą, wieśniakom wrocławskim wali z pod pach, nawet z pod butów wali skarpetkami. Pociągi autobusy tramwaje całe zasyfione. Kto te bydło spłodził?
Po co wpuszczać księdza jeśli są 100% dowody, że Jezus został wymyślony na synodach biskupich?
Nie jestem ani z Wrocławia ani ze Świdnicy. Ale na zmianę mieszkam w obu miastach. Krótka piłka; Wrocław to główny śmietnik dolnośląskiej ziemi. Brud, sm ród, prostactwo. Nie wielu zostało rodowitych wrocławiaków. Miłych, kulturalnych i przede wszystkim inteligentych. Większość to ho łota z zabużańskich wsi. Pato-kołchoz. Wstyd mieć taką stolicę województwa.