Kilkakrotne areszty za awantury domowe niczego nie nauczyły 50-latka z Kamiennej Góry. Wypuszczany z „dołka” znów znęcał się nad żona i pasierbicą, a gdy kobieta wkroczyła na drogę prawną, by uwolnić się od agresora groził jej nieobliczalnymi konsekwencjami.

Spacyfikować domowego boksera pomogła procedura „Niebieskiej Karty”. Policjanci z kamiennogórskiej komendy monitorując zachowanie zatrzymywanego wcześniej agresywnego i nietrzeźwego sprawcy przemocy domowej, stwierdzili że nadal znęca się nad rodziną. Dalsze działania funkcjonariuszy przyczyniły się do zakończenia koszmaru dziewczynki i jej matki.

– Policjanci z Kamiennej Góry kilkukrotnie zatrzymywali 50-latka, który zazwyczaj pod wpływem alkoholu wszczynał awantury w domu. Niestety swoją agresję przelewał na 8-letnią pasierbicę, a także swoją żonę. Pobyt w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych nie zmienił jego postępowania, a dodatkowo groził kobiecie, która postanowiła walczyć o życie swoje i córek, żeby zmieniła zeznania – informuje Katarzyna Trzepak-Balicka z kamiennogórskiej policji. – Funkcjonariusze policji 4 stycznia po raz kolejny zatrzymali sprawcę tej przemocy. Zebrany przez mundurowych materiał dowodowy spowodował, że Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej i zastosował wobec 50-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za przestępstwo, którego się dopuścił mężczyzna może trafić za kratki nawet na 8 lat.

Policja przypomina, że każdy powinien reagować na przejawy przemocy domowej i wzywać odpowiednie służby, kiedy podejrzewa, że za ścianą może dziać się coś złego. Ci najmłodsi nie mają szans w starciu z dorosłym, nie wiedzą jak się bronić i to nierzadko w osobach postronnych jest dla nich szansa otrzymania pomocy.

W przypadku podejrzenia przemocy domowej odpowiednie instytucje wszczynają procedurę tzw. „Niebieskiej karty”. Rodzina objęta tymi działaniami ma szansę na zintegrowaną pomoc w zapewnieniu bezpieczeństwa, wsparcia psychologicznego socjalnego czy monitoringu sytuacji. Ta procedura nie wymaga zgody osoby dotkniętej przemocą!

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.