Polskie prawo dopuszcza możliwość poruszania się po drogach Jeleniej Góry i wszystkich innych miejscowości samochodem z kierownicą umieszczoną po prawej stronie. To, że istnieje taka możliwość, nie musi jednak oznaczać, że warto z niej skorzystać. Przeanalizujmy zatem wszystkie za i przeciw i zastanówmy się, czy wybór tzw. „anglika” to dobra decyzja.

Zalety kupna „anglika”

Zacznijmy od korzyści związanych z wyborem tego rodzaju auta.

Niższa cena

Podstawową zaletą wynikającą ze sprowadzenia do Jeleniej Góry samochodu z kierownicą umieszczoną po prawej stronie jest niska cena. Nawet biorąc pod uwagę wszelkie dodatkowe formalności i opłaty, pod względem finansowym jest to z reguły o wiele opłacalniejsza transakcja niż nabycie pojazdu w Polsce czy Niemczech. Zdarza się, że angielskie modele są dostępne za kwotę nawet o kilkadziesiąt procent niższą niż te same egzemplarze zarejestrowane w Polsce. Właśnie cena stanowi najważniejszy argument przemawiający do osób, które rozważają kupno „anglika”.

Wysoka pewność zakupu

Na temat mniej lub bardziej nieetycznych sztuczek stosowanych przez sprzedawców aut w Polsce (ale nie tylko, bo w innych krajach również można spotkać podobne praktyki) można by napisać opasłą książkę. I o ile rzeczywiście kupujący w naszym kraju ma dość ograniczone możliwości weryfikacji pojazdu, o tyle w Wielkiej Brytanii sytuacja wygląda inaczej. Na stronach rządowych oferowane są bowiem narzędzia dające wgląd w prawdziwy przebieg, przebyte wypadki czy historię wykonanych przeglądów. To bardzo cenne informacje, które pomagają w podjęciu prawidłowej decyzji i uniknięciu niepożądanych pułapek, tak częstych u polskich sprzedawców.

Dobry stan techniczny

Auta z Wielkiej Brytanii słusznie cieszą się dobrymi opiniami, bo tamtejsi kierowcy rzeczywiście o nie dbają, a do tego jakość dróg jest znacznie lepsza niż Polsce. W rezultacie podzespoły ulegają wolniejszej eksploatacji i wykazują dłuższą wytrzymałość.

Wady samochodu z Anglii

Przejdźmy teraz do potencjalnych ryzyk i wad wynikających z kupna „anglika”.

Dodatkowe opłaty i koszty

To tylko pozornie wada, bo wszystkie dodatkowe koszty związane z podatkami i innymi opłatami i tak są znacznie niższe niż różnica pomiędzy ceną nabycia samochodu w Anglii a Polsce czy Niemczech. Jeśli chodzi o wydatki na ubezpieczenie takiego auta, polecamy kupno polis w porównywarce https://kalkulator-oc-ac.auto.pl/.

Skomplikowane formalności

Pewnym problemem może być konieczność poświęcenia czasu na załatwienie wszelkich formalności wynikających ze sprawdzenia samochodu z Anglii, czyli kraju leżących poza Unią Europejską. Rzeczywiście, wszelkie procedury mogą zajmować nawet kilka dni, również te dotyczące ubezpieczenia. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na ten temat i sprawdzić, czy zniżki z OC z zagranicy przechodzą na samochód zarejestrowany w Polsce, przeczytaj artykuł dostępny pod adresem https://kalkulator-oc-ac.auto.pl/znizki-z-zagranicy/. Same formalności można natomiast przekazać pełnomocnikowi, który się nimi zajmie w Twoim imieniu.

Niewygoda jazdy

Trudno zaprzeczyć, że poruszanie się samochodem z kierownicą umieszczoną po prawej stronie po drogach, na których obowiązuje ruch prawostronny, może być problematyczne. Komplikacje pojawiają się przede wszystkim podczas wyprzedzania, ponieważ bezpieczne wykonanie manewru utrudnia ograniczona widoczność z pozycji kierowcy. Początkowo mało komfortowa może być też obsługa skrzyni biegów lewą ręką, ale do tego można się szybko przyzwyczaić.

Droższe ubezpieczenie

Jeśli chodzi o koszty, trzeba też pamiętać o znacznie wyższym OC dla „anglika”. O ile dokładnie jest ono droższe? Informacje na ten temat można znaleźć na stronie https://kalkulator-oc-ac.auto.pl/ubezpieczenie-anglika-w-polsce/, co nie zmienia faktu, że nawet przy wysokiej składce pod względem finansowym kupno „anglika” się opłaca.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.