W Jeleniej Górze, gdzie prezydent ogłosił wczoraj (14.10) alarm przeciwpowodziowy, wylał m.in. potok Radomierka przy ul. Witosa. Strażacy PSP i OSP zabezpieczali tam budynki workami z piaskiem. Wysoki poziom wody był także na rzece Bóbr, która o 10 cm przekroczyła stan alarmowy (220 cm). Podtopienia były przy ulicy Wiejskiej. Jeleniogóscy strażacy wyjeżdżali ponad 30 razy do podtopień budynków między innymi w Jeżowie Sudeckim i w Maciejowej.

Stany alarmowe i ostrzegawcze

W Bogatyni, gdzie przeżyli niejedną powódź, szybki wzrost poziomu wody w rzece Miedzianka spowodował, że mieszkańcom od rana wydawano worki i piasek. Niebezpiecznie przybrała także Nysa Łużycka. Na terenie gminy ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe. Stany wody cały czas monitoruje straż miejska oraz Ochotnicza Straż Pożarna.

-W związku z występującymi oraz prognozowanymi opadami deszczu, stany wody będą wzrastały w strefie wody wysokiej i średniej, lokalnie powyżej stanów ostrzegawczych. W przypadku wystąpienia wyjątkowo intensywnych opadów, w zlewniach dopływów górnego Bobru oraz górnej Nysy Łużyckiej istnieje możliwość przekroczenia stanów alarmowych – informowała Wioleta Aniśkiewicz z Biura Prognoz Hydrologicznych we Wrocławiu.

Woda zalała wczoraj (14.10) drogę powiatową nr 2386D z Kunowa do Studnisk Dolnych. Trasa została zamknięta do odwołania.

Stany pogotowia przeciwpowodziowego ogłosili burmistrzowie Gryfowa Śląskiego i Mirska oraz starosta lwówecki.

Według danych z 14 października na godzinę 13 stany alarmowe zostały przekroczone na wodowskazach w: Mirsku na Kwisie o 24 cm. Tam stan wody wynosił 494 cm., w Mirsku na Czarnym Potoku. Stan wody wynosił   tam 204 cm, w Gryfowie Śląskim na Kwisie o 46 centymetrów. Tam stan wody wynosił 307 cm, w Barcinku o 28 centymetrów. Natomiast w Pilchowicach stan ostrzegawczy został przekroczony o 36 cm.

Leszek Leśko, burmistrz Olszyny drogą SMS-ową rozesłał wczoraj (14.10) po godz. 13.00 informację o wprowadzonym pogotowiu przeciwpowodziowym na terenie gminy Olszyna. Według danych na godzinę 12.00 w Leśnej do przekroczenia stanu alarmowego brakowało 40 cm. Do zbiornika retencyjnego w Złotnikach wpływało blisko 70 metrów sześciennych wody na sekundę. Nad sytuacją hydrologiczną w powiecie cały czas czuwa Zespół Zarządzania Kryzysowego.

W górach mokry śnieg

W Karkonoszach powyżej tysiąca metrów cały czas sypie śnieg. Miejscami spadło ponad 20 cm mokrego śniegu. Warunki do wędrowania są bardzo trudne, a miejscami nawet niemożliwe. Wieje porywisty wiatr, a widoczność spadała do kilku metrów. Na Hali Izerskiej spadło nawet sto litrów wody na metr kwadratowy. To spowodowało, że gwałtownie przybrały górskie potoki.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.