Od czerwca do grudnia 2021 roku liczba kolizji i wypadków na przejściach dla pieszych w Jeleniej Górze wzrosła o 71,4 procent w porównaniu do analogicznego okresu 2020 roku. Statystycznie na każdych 10 tys. mieszkańców przypadło 1,5 takiego zdarzenia. Na tle innych miast w Polsce oznacza to spadek bezpieczeństwa pieszych. W dawnej stolicy województwa jeleniogórskiego miejscem najbardziej niebezpiecznym dla pieszych okazała się ul. Wolności.

W czerwcu 2021 roku weszły w życie znowelizowane przepisy, które miały poprawić bezpieczeństwo na przejściach dla pieszych. W ubiegłym roku liczba zdarzeń z udziałem pieszych na pasach w całej Polsce zmniejszyła się o 9 procent w porównaniu do roku 2020. Bilans ofiar śmiertelnych i rannych w wypadkach także uległ poprawie. Obraz jest jednak nieco inny, gdy przyjrzeć się poszczególnym województwom i miastom.

Eksperci z rankomat.pl przeanalizowali dane dotyczące liczby kolizji i wypadków na przejściach dla pieszych (z udziałem pieszych). Z ich ustaleń wynika, że od czerwca do grudnia 2021 roku aż w 10 województwach liczba takich zdarzeń zwiększyła się od kilku do nawet kilkudziesięciu procent w porównaniu do tego samego okresu w roku poprzednim. Podobny problem dotyczy największych polskich miast. Tak jest też w Jeleniej Górze. Miasto to znalazło się w gronie ośrodków, w których statystyki uległy pogorszeniu. Dla porównania najwyższy, bo 7-krotny wzrost liczby zdarzeń na pasach z udziałem pieszych wystąpił w Kędzierzynie-Koźlu. Z drugiej strony największy progres odnotowały Gniezno i Rybnik, gdzie liczba ta zmniejszyła się o ponad połowę.

W Jeleniej Górze nie widać poprawy 

W okresie od czerwca do grudnia 2021 roku w Jeleniej Górze zostało zgłoszonych 12 kolizji i wypadków na przejściach dla pieszych z udziałem pieszych. W analogicznym okresie 2020 roku takich zdarzeń było mniej – 7. Prawie każda niebezpieczna sytuacja (11) wynikała z nieudzielenia pierwszeństwa pieszym i skutkowała najechaniem na nich. Najczęściej piesi byli potrącani na ul. Wolności. Wzrost na poziomie 71,4 procent to jeden z najgorszych wyników w województwie dolnośląskim – jedynie w Wałbrzychu był większy i wyniósł 137,5 procent. Najbardziej statystyki poprawiły się w Świdnicy (-30,8 procent).

Spadek liczby wypadków tylko w co trzecim województwie   

Od momentu wejścia w życie nowych przepisów do końca 2021 roku tylko w 6 województwach odnotowano spadek liczby kolizji i wypadków na przejściach dla pieszych w porównaniu do roku poprzedniego. W takim ujęciu najgorzej wypadają województwa: lubelskie (+32 procent), opolskie (+26 procent) i wielkopolskie (+25 procent). Z kolei największy spadek odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim (-14 procent). W województwie dolnośląskim liczba zdarzeń z udziałem pieszych na pasach zwiększyła się o 19 procent.

7 komentarzy

  1. Skoro władza całkowicie zaniedbała kampanię informacyjną przed znaczącą zmianą przepisów, to co się dziwić, że kierowcy mają z nimi kłopot. A jak się mają statystyki za rok 2022?

  2. Janusz z bloku Odpowiedź

    Na przejściach jest bezpiecznie. Problemem są sami piesi o skłonnościach samobójczych…

  3. To zdumiewające, ale polskojęzyczni rządzący w postaci Michaiła Dworczyka z partii PiS, oficjalnie potwierdzili, że horrendalne ceny paliw w Polsce to rodzaj podatku jaki płacimy Ukraińcom z powodu wojny w tym kraju. Oznacza to chyba, że polskojęzyczny rząd pracuje dla rządu ukraińskiego, bo trudno sobie wyobrazić jak Ukraina może nakładać podatki na Polaków. Jednak skoro przyznaje to pan Dworczyk, to nie można już uważać tego jako teorii spiskowej.

    • Mój sąsiad chodzi codziennie 2 godziny w jedną stronę do pracy bo nie stać go już na tankowanie samochodu.

  4. Do ruskaonuca , ważne aby idąc na przejściach dla pieszych zachował szczególną ostrożność!Sam spacer na pewno pozytywnie wpłynie na jego kondycje fizyczną ,widać ipodwyżkach można doszukać się pewnych plusów. Pamiętajmy zdrowie jest najważniejsze !

  5. Czy każde przejście ma światła jak w Niemczech? Czy jak w Niemczech nie ma przejść dla pieszych na drogach dwu jezdniowych, po dwa pasy w jednym kierunku czy powyżej 30 km/h czyli czy jak w Niemczech samochód ma pieszeństwo przed pieszym na takich drogach? A jeżeli mamy przejścia gorsze niż na Litwie to ile z nich spełnia przepisy bezpieczeństwa, bo na drogach krajowych chyba co piąte wg badań GDDiK….

  6. Święto krów jest już w Polsce. I krowy włażą na pasy bez pardonu. To i więcej wypadków na przejściach. Debilna polityka pierwszeństwa pieszego zbiera żniwo. Opozycyjne stacje tak podają zmiany przepisów żeby insynuować wady wszystkiego co rząd wymyśli. I to są tego skutki. Wymienianie praw pieszych bez przypominania o rozsądku i wymaganiach na przejściach tworzy krowy. Ślepe i głuche krowy. A w Jeleniej przejście na fotce powinno być obarierowane jak na obwodnicy JPII. Kierowca jadąc 50 km/h nie ma szans na zauważenie pieszego, który wychodzi zza domu i jak przystało na krowę włazi bez pardonu na przejście. Proponuję ustanowić dodatkowy dzień wolny tzw. krowiasty i hucznie albo lepiej w milczeniu go obchodzić.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.