Dzisiaj (13 czerwca) w Centrum Muzealno- Edukacyjnym Karkonoskiego Parku Narodowego w Sobieszowie rozpoczęła pracę polsko-czeska komisja powołana na mocy porozumienia w sprawie Turowa. Udział w niej wzięły minister Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska oraz czeska minister środowiska Anna Hubaczkova.

Samorządowcy, specjaliści od ochrony środowiska, energetyki i urzędnicy rozmawiali między innymi o budowie zabezpieczeń przed zanieczyszczaniem powietrza i ubytkami wody.

Podczas wspólnej konferencji prasowej Anna Moskwa Anna Hubaczkova podkreślały, że współpraca w ramach realizacji porozumienia przebiega w dobrej i otwartej atmosferze. Obecnie 20 z 90 zaplanowanych punktów porozumienia zostało zrealizowanych. Do 30 czerwca na być gotowa ściana filtracyjna, której budowa jest częścią umowy polsko-czeskiej w sprawie Turowa.

Dzisiaj zapoczątkowałyśmy pracę komisji do spraw sprawiedliwej transformacji. Jednocześnie pani minister przedstawiła priorytety czeskiej prezydencji środowiskowej, bo jak wszyscy wiemy od 1 lipca Republika Czeska rozpoczyna swoje przewodnictwo w krajach Unii Europejskiej.  – mówiła minister Anna Moskwa. Dodała, że wszystkie elementy umowy w sprawie Turowa realizowane są zgodnie z harmonogramem. Zostały rozpoczęte prace nad barierą chroniącą wodę oraz nad wałem ziemnym. Została ponadto uzgodniona lokalizacja punktów pomiaru, głównie powietrza,

Dzisiaj również rozmawialiśmy o tym, jakie będą zasady, jak będzie wykorzystywany fundusz na wspieranie wspólnych projektów tak, aby realizowane z niego projekty były korzystne dla mieszańców po obu stronach granicy” — poinformowała czeska minister.

Anna Hubaczkova podkreśliła, że pierwsze pomiary obciążenia hałasem i zanieczyszczenia powietrza, nie przekraczały norm.

Polska minister jasno stwierdziła, że kary w sprawie kopalni Turów zostały „nałożone przez Trybunał Sprawiedliwości UE w sposób bezprawny. W momencie podpisania umowy ze stroną czeską, nie ma przedmiotu sporu, a tym samym nałożenie kary jest niezasadne„. Polska ma zapłacić Czechom 35 mln euro rekompensaty oraz dodatkowo 10 mln euro od Fundacji PGE dla kraju libereckiego.

Marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski podkreślił, że podczas spotkania ze stroną czeską rozmawiano też o realizacji małych projektów transgranicznych. – Te małe projekty to 500 tys. euro rocznie, obejmują one po polskiej stornie gminy Bogatynia, Zgorzelec, Sulików i Zawidów. Małe projekt mają za zadanie integrować mieszkańców po obu stronach granicy – mówił Przybylski.

Hetman kraju libereckiego Martin Puta poinformował stronę polską o inwetycjach, które mają zabezpieczyć czeskich mieszkańców w wodę. – Na tego typu inwestycje będą wykorzystane środki przekazane przez stronę polską w kwocie 45 mln euro – mówił Puta. Dodał, że inwestycje w tym obszarze są na etapie wydawania pozwoleń wodno-prawnych i jest szansa, że realizacja części z tych przedsięwzięć rozpocznie się już w przyszłym rok

1 Komentarz

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.