Pomoc dla Gucia nadeszła w ostatniej chwili. 4 lutego pies wpadł do niezabezpieczonego szamba przy ul. Skalnej w Karpaczu. Nie miał szans, by się wydostać z ponad 3-metrowego dołu. Życie uratował mu Diego, niewielki, sympatyczny piesek. Podczas spaceru, 8 marca,  doprowadził pana Jurka, swojego opiekuna, do starego, nieczynnego szamba. Na dnie leżał wyczerpany, skomlący Diego. Wpadł, bo załamała się pod nim zżarta przez rdzę blacha.

Historię Gucia i psiego detektywa Diego opisuje na FB Karkonoski Park Narodowy oraz portal Wyszedł Z Domu – Relacje z Przestrzenią.

Ciężko w to uwierzyć, ale Gucio przeżył (mimo, że to środek zimy) i już wraca do siebie, chociaż stracił około 35 procent masy ciała (schudł z 36 do 22 kg)” – opisuje na FB właściciel psa. Jak stwierdził weterynarz, kolejnego dnia pies mógłby już nie przeżyć. Teraz Gucio  szybko wraca co zdrowia i z każdym dniem czuje się lepiej.

Wielkie gratulacje Detektywie Diego! Dużo zdrówka dla Gucia. Trzymaj się siłaczu! ” – internauci szybko i życzliwi zareagowali na tę historię.

Jest też jej kolejna odsłona. Przy okazji okazało się, że na Osiedlu Skalnym w Karpaczu jest takich niebezpiecznych miejsc więcej. Trzeba szybko się nimi zająć, zanim dojdzie do nieszczęścia. Na razie trwa ustalanie, czy jest to teren Lasów Państwowych i Nadleśnictwa Śnieżka czy też jest inny właściciel.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.