Policja na polecenie prokuratury przesłuchuje osoby, które kupiły bilety lotnicze linii OLT Express. Powód takiego działania dotyczy syna byłego premiera i obecnego szefa Platformy Obywatelskiej.
OLT Express to tania linia lotnicza powiązana z Amber Gold – firmą, wokół której wybuchła jedna z najgłośniejszych afer ostatnich lat. Założyciele tej piramidy finansowej Marcin i Katarzyna P. zostali skazani – odpowiednio – 15 oraz 12,5 roku więzienia. Ich prawnicy jednak złożyli apelację. Pieniądze oszukanych klientów Amber Gold miały być inwestowane właśnie w linię lotniczą, która sprzedawała bilety nawet za 1 zł.
Kiedy tylko afera wyszła na jaw, nabrała znaczenia politycznego. Sejm powołał komisję śledczą, która miała wyjaśnić m.in. zaniedbania służb czy organów skarbowych. Pikanterii sprawie dodał fakt, że w OLT Express pracował syn byłego premiera a dziś lidera Platformy Obywatelskiej – Michał Tusk.
Właśnie jego dotyczą najnowsze działania prokuratury. Jak informuje „Rzeczpospolita”, śledczy sprawdzają, w jaki sposób syn Donalda Tuska otrzymał wynagrodzenie już po upadku przewoźnika. Śledztwo dotyczące Michała Tuska w lipcu tego roku zostało zawieszone, ale okazuje się, że na przesłuchania wzywane są osoby, które kupiły bilety OLT Express.
„Śledztwo zostało zawieszone w oczekiwaniu na realizację czynności w ramach tzw. międzynarodowej pomocy prawnej. Łącznie skierowaliśmy 18 wniosków. Od czasu zawieszenia prokurator nie zlecał realizacji czynności na terenie kraju.” – powiedział dziennikarzom Krzysztof Kopania, rzecznik prokuratury Okręgowej w Łodzi i dodał, że mogło być około 30 tysięcy pokrzywdzonych.
Przesłuchiwani są nie tylko pasażerowie, ale osoby które nabyły bilety. Nawet gdy lot został zrealizowany, a chodzi o końcowy okres działalności przewoźnika, czyli od 11 do 26 lipca 2012 roku. W tym czasie, jak tłumaczą śledczy, linia nie powinna sprzedawać biletów.
Amber Gold miała inwestować w złoto i inne kruszce. Firma działała od 2009 r., kusząc klientów wysokim oprocentowaniem inwestycji. 13 sierpnia 2012 r. AG ogłosiła likwidację, a tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy ani odsetek od nich. Około 300 mln złotych zostało zainwestowanych w tanie linie lotnicze.
News4Media/ fot. Radoslaw Idaszak
7 komentarzy
Tusk to świnia i złodziej. O Amber gold wszystko wiedział.
Mafia Trójmiejska do której niewątpliwie należy Donald Tusk OKRADŁA polską rodzinę na 800 milionów złoty i Józef Bąk wel- Michał Tusk w tym złodziejskim procederze brał udział za wiedzą i zgodą Byłego Premiera Polski Donalda Tuska. Taka jest prawda. Koniec i kropka, Pani Basiu.
„OKRADŁA polską rodzinę na 800 milionów złoty” – inteligent z ciebie…
Teraz na polecenie Angeli Merkel ten kłamca i złodziej przyjechał do Polski aby przygotować grunt na wypchnięcie Polski z Uni. Taka jest niestety prawda. Wcześniej udało się im z Wielką Brytanią a teraz czas na NASZ KRAJ . Bogate państwa starej Uni wycisnęły Polskę jak cytryna to teraz człowiek do zadań specjalnych i Niemiecki pachołek został wysłany do Polski . Wasze niedoczekanie wy ZŁODZIEJE Polacy chcą być w Uni i tam będą. Zakłamana do szpiku kości Telewizja TVN wam nie pomoże bo zaraz ją ŁYKAMY.
Pisz, pisz, dawno takiego cymbała tu nie było…
Deta afera ,już dawno wyjaśniona.
W mafijnym państwie PiS organy ścigania zamiast ścigać prawdziwe przestępstwa na szkodę państwa i obywateli, zajmują się szukaniem za wszelką cenę haków na politycznych oponentów i gnębieniem ludzi, którzy protestują przeciwko bezprawiu władzy lub je ujawniają. Co o wynagrodzeniu pracownika firmy może wiedzieć osoba, która kupiła bilet? To już jest działanie rozpaczliwe, wskazujące na to, że jest zamówienie polityczne na sprawę, której nie da się złożyć z zebranych materiałów. Niech prokuratura zajmie się sprawdzaniem rzeczywistych przekrętów z udziałem polityków władzy. Wyjaśniono już, kto odpowiada za bezprzetargowy zakup sprzętu medycznego, który nigdy nie dotarł, od handlarza bronią?