– Zofia Tuła w swoim debiucie w Mistrzostwach Polski w nowej dyscyplinie olimpijskiej – Extreme Slalomie wywalczyła srebro i miejsce w Kadrze Narodowej na zbliżające się Mistrzostwa Świata. Poza tym dalej trwają nasze przygotowania do Mistrzostw Europy we Freestyle’u Kajakowym – informuje Tomasz Czaplicki.
Do programu letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, w 2024 roku dołączono nową odmiany kajakarstwa górskiego, czyli tzw. Extreme Slalomu. Dyscyplina ta polega na wyścigach w grupach 4 kajakarzy po wyznaczonej trasie po torze kajakarstwa górskiego. W czasie zmagań kajakarze rywalizują ze sobą w tym samym czasie, na tej samej trasie. Dwóch najszybszych zawodników, którzy spłynął bezbłędnie trasę awansuje do następnej rundy.
Nie jest to kompletnie nowa dyscyplina, gdyż bazuje na rozgrywanym od lat przy okazji zawodów freestyle’owych Kayak Crossie czy Boater Crossie. Zofia Tuła i Tomasz Czaplicki wygrywali zmagania w tej dyscyplinie w Polsce, jak i brali udział w zawodach zagranicznych w tej formule wyścigów. Zofia Tuła zwyciężyła w Kajak Crossie podczas Natural Games we Francji, poza tym triumfowała w Devils Extreme Race, gdzie Kajak Cross był jedną z dyscyplin wchodzących do punktacji.
Mistrzostwa rozegrano na torze kajakarstwa górskiego „Kolna” w Krakowie w niedzielę 8 sierpnia.
Zofia Tuła podczas wyścigu finałowego w konkurencji kobiet na zmianę z Aleksandrą Stach zmieniały się na pozycji liderki. Raz na prowadzenie wysuwała się Zosia, raz nasza olimpijka z Tokio. Po bardzo zaciętej rywalizacji, która obfitowała w zwroty akcji, jako pierwsza linię mety przecięła Aleksandra Stach, Zofia Tuła przepłynęła tuż za nią i tym samym w swoim debiucie w Mistrzostwach Polski w Extreme Slalomie wywalczyła srebro oraz tytuł wicemistrzyni naszego Kraju. Tym samym Zosia dostała się do Kadry Narodowej w Extreme Slalomie i może wystartować w zbliżających się Mistrzostwa Świata, które odbędą się między 21 a 26 września na torze kajakarstwa górskiego w Cunovie pod Bratysławą.
Drugi z naszych reprezentantów – Tomasz Czaplicki po udanych eliminacjach, które polegały na indywidualnym wyścigu na czas musiał zadowolić się 3 miejscem w swoim biegu ćwierćfinałowym.
Fot.: Tomasz Czaplicki
