W jednym z jeleniogórskich dyskontów spożywczych mężczyzna, robiący tam zakupy, przy kasie pozostawił telefon. Szybko zabrała go stojąca za nim jeleniogórzanka.
Do zdarzenia doszło 15 września. Pokrzywdzony po zrobieniu zakupów pozostawił przy kasie telefon komórkowy. Zauważyła to stojąca za nim kobieta, wykorzystała okazję i go zabrała. Pokrzywdzony wartość poniesionych strat oszacował na 800 zł. O zaginięciu telefonu powiadomił policję. Funkcjonariusze na podstawie zebranych w tej sprawie informacji oraz po analizie nagrań z kamer monitoringu wytypowali 27-letnią kobietę jako podejrzewaną o popełnienie tego czynu.
Teraz kobieta za przywłaszczenie mienia odpowie przed sądem. Czyn ten zagrożony jest karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Policja przypomina, że karalne jest zabranie dla siebie znalezionej, cudzej rzeczy. Każdy kto znalazł cudzą rzecz jest zobowiązany w ciągu dwóch tygodni od dnia jej znalezienia do zawiadomienia o tym fakcie na przykład policji lub w inny możliwy sposób poszukać jej posiadacza. Znalazca może uwolnić się od odpowiedzialności za przedmiotowe zachowanie pomimo nie zawiadamiania policji lub stosownego organu, jeśli podjął stosowne kroki w celu poszukiwania właściciela rzeczy. Można na przykład zamieścić ogłoszenie w Internecie, prasie lub umieścić własne ogłoszenie w miejscach publicznych, których charakter na to pozwalają (tablice w parkach, słupy ogłoszeniowe itp.).
Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji przypomina, że nie zwracając znalezionej rzeczy dokonujemy przywłaszczenia. Jeżeli wartość tej rzeczy nie przekracza 500 zł, popełniania się wykroczenie. W sytuacji gdy jej wartości przekracza kwotę 500 zł, grozi odpowiedzialność za popełnienie przestępstwa.
2 komentarze
Ale pazerna,a może chciała zadzwonić do właściciela że zgubił na swoim nie miała kasy na koncie,więc wzieła jego. Myślę że odpowiednia kara finansowa wyleczy ją z ,,kleptomani”.
No i dobrze mu tak. Niektórzy aż się proszą żeby ich oskubać. Na przykład noszą smartfony w tylnej kieszeni na tyłku, w dodatku tak że duża część telefonu wystaje poza kieszeń. Nic tylko brać w takich przypadkach.