Przez pół roku fotoradar rejestrujący przejazd na czerwonym świetle, na skrzyżowaniu ul. Jana Pawła II i Grunwaldzkiej w Jeleniej Górze był pułapką na kierowców jadących ul. Grunwaldzką od Jeżowa i warunkowo skręcających w prawo, w al Jana Pawła II. Bardzo krótki czas wyświetlania zielonej strzałki powodował, że wykroczenia były rejestrowane masowo. To się zmieniło, bo miasto zlikwidowało warunkowy „prawoskręt”.
To bardzo kosztowne wykroczenie, bo wycenione mandatem w kwocie 500 zł i aż 15 punktami karnymi. Co jednak najgorsze wina kierowców była wątpliwa. Zielona strzałka warunkująca legalny skręt w prawo świeciła się tam zaledwie osiem sekund. To akurat czas pozwalający (przy obowiązującym nakazie zatrzymania się przed wjazdem na drogę poprzeczna) przejechać jednemu pojazdowi. Dla kolejnego kierowcy – nieświadomego krótkiego cyklu strzałki – gasła ona w momencie, gdy nie mógł już tego widzieć, a ciągle znajdował się na linii czujnika fotoradaru. System RedLight zamontowany w tym miejscu , od 28 listopada do 31 grudnia 2023 odnotował 539 wykroczeń (informacja za lwowecki.info). Prawdopodobnie większość tych zdjęć dotyczyła właśnie jadących od Jeżowa i skręcających w prawo kierowców.
To na szczęście się właśnie zmieniło. Prezydent Jeleniej Góry, Jerzy Łużniak poinformował, że miasto zareagowało na skargi kierowców.
– Od dzisiaj (niedziela 28 kwietnia) na wniosek mieszkańców zlikwidowaliśmy zieloną strzałkę przy wlocie z Alei Jana Pawła II w Grunwaldzką (od strony Zabobrza). Z kolei na skrzyżowaniu Grunwaldzka/Jana Pawła II (sygnalizacja przy McDonald’s) pozostawiliśmy jedną zieloną strzałkę (strzałka zapalała się dwukrotnie).
W związku z pytaniami i uwagami, raz jeszcze przypominam, że instytucją odpowiedzialną za rejestratory na wspomnianych skrzyżowaniach jest Główny Inspektorat Transportu Drogowego – organ administracji rządowej podległy Ministrowi Infrastruktury poinformował prezydent. .
