Po ośmiu latach od początku inwestycji najważniejsza dla regionu jeleniogórskiego droga została ukończona na całej długości. Właśnie oddano do ruchu jej ostatni fragment od Świnoujścia do Międzyzdrojów. Dla nas ważniejsze jednak, że krystalizują się plany czeskich drogowców co do dalszego ciągu ekspresówki po czeskiej stronie.
– Otworzyliśmy odcinek S3 od węzła Świnoujście Łunowo do węzła Międzyzdroje w pełnym przekroju dwujezdniowej drogi ekspresowej. Był to ostatni, brakujący fragment S3 Świnoujście – Troszyn, jak i całej drogi ekspresowej S3 w Polsce. Od dzisiaj (20 października) kierowcy mogą już przejechać tą trasą od wybrzeża Bałtyku w Świnoujściu, aż pod granicę z Czechami w Lubawce – informuje GDDKiA.

Droga ekspresowa S3 to element Transeuropejskiego Korytarza Transportowego Bałtyk – Adriatyk oraz fragment europejskiej trasy E65 łączącej szwedzkie Malmö z greckim miastem Chania na Krecie, której łączna długości wynosi ok. 3950 km. Jest to m.in. kluczowa trasa dla rozwoju turystyki.
Proces budowy drogi ekspresowej S3 ruszył w 2007 roku wraz z pierwszymi pracami na odcinku Szczecin – Gorzów Wielkopolski. W 2010 roku ten fragment o długości 81 km zostało oddany do ruchu. Dawna DK3, która poza nielicznymi obwodnicami i fragmentami dwujezdniowymi była zwykłą jednojezdniową drogą krajową przebiegającą przez dziesiątki miejscowości, zaczęła przeistaczać się w nowoczesną, dwujezdniową drogę ekspresową.

Następnie ruszała budowa odcinków w województwie lubuskim. W latach 2013-2014 kierowcy pojechali odcinkami od Gorzowa Wielkopolskiego do Sulechowa (łącznie 80 km trasy). Dobudowane zostały również drugie jezdnie na obwodnicach Gorzowa Wielkopolskiego i Międzyrzecza. W roku 2018 zostały oddane do ruchu odcinki na południe od Zielonej Góry w kierunku Dolnego Śląska. Równolegle trwała budowa dolnośląskich odcinków S3, większość z nich oddano do ruchu również w 2018 roku. W roku 2021, wraz z zakończeniem odcinka w rejonie Polkowic, S3 spięła ze sobą autostrady A6, A2 i A4. W ubiegłym roku nastąpiła finalizacja budowy południowego odcinka S3, przechodzącego przez obszary górskie do granicy z Czechami. Ukształtowanie terenu spowodowało konieczność budowy dwóch tuneli drogowych, w tym jednego o długości 2,3 km – najdłuższego, pozamiejskiego tunelu w Polsce.
Łącznie cała droga ekspresowa S3 liczy 471 km (w tym 17 km wspólnego przebiegu z autostradą A6). Koszt realizacji S3 od Świnoujścia do Lubawki w latach 2007-2025 wyniósł ponad 15 mld zł, a dofinansowanie ze środków UE w ramach różnych programów wyniosło ok. 7,7 mld zł.
Póki co droga jednak kończy się w Lubawce, a właściwie w polu, zaś kontunuowanie jej przebiegu w Czechach napotkało różne problemy, przede wszystkim organizacyjne, ale także techniczne i archeologiczne. Było ich na tyle dużo, że jeszcze niedawno w ogóle nie było wiadomo, kiedy inwestycja ruszy. Ostatnio jednak Czesi podali przybliżony termin zakończenia pierwszego odcinka od granicy do Kralovca – ma być oddany do ruchu jesienią przyszłego roku. To pozwoli w pełni skorzystać z ostatniego – na razie zamkniętego – polskiego fragmentu S3, od Lubawki do granicy. Prace trwają już na całym, 21-kilometrowym odcinku autostrady D11 do Trutnova. Ta część drogi ma być oddana do użytku pod koniec 2026 r.

Gorzej z inwestycja na południe od Trytnova. Na odcinku od tego miasta do Jaromera prowadzone są na razie odkrywki archeologiczne, a ilość znalezisk (wśród nich zbiorowy grób żołnierski z XVIII), skłania do wątpliwości, czy uda się dotrzymać obiecanego terminu rozpoczęcia tam prac budowlanych jeszcze w tym roku. A dopiero otwarcie tego odcinka pozwoli połączyć polska ekspresówkę z siecią dróg szybkiego ruchu na południu Europy.
Fot. i mapa GDDKiA