W Kowarach pokazują, że stare rowery, beczki, konewki i inne rzeczy, zalegające w komórkach, mogą być użyteczne. Przekonali się o tym uczestnicy warsztatów, zorganizowanych podczas „Kowarskich Jarmarków” przez Fundacja Slow City .

Wzięli w nich udział seniorzy, dzieci, młodzież oraz całe rodziny. Malowane były między innymi stare rowery ofiarowane przez mieszkańców Kowar. Rozpoczęły one swoje drugie życie, jako sympatyczne kwietniki zdobiące Kowarską Starówkę. Fundacja Slow City oraz samorząd kowarski dziękując ofiarodawcom rowerów, zaznaczają, że to pierwszy etap dekorowania Kowar. Proszą mieszkańców o kolejne rzeczy. Zależy im na: plastikowych beczkach (tych starych w kolorze niebieskim), kamionkowych naczyniach do kiszenia kapusty lub ogórków, blaszanych konewkach, dużych kankach na mleko, starych drewnianych krzesłach, starych rowerach (tych nigdy za dużo) 🙂

Artefakty można podrzucać do Informacji Turystycznej w Kowarach lub przekazywać bezpośrednio ekipie Zielone Kowary.

Międzypokoleniowe podwórkowe warsztaty recyklingu i sztuki użytkowej zostały sfinansowane z budżetu samorządu województwa dolnośląskiego. Kolejne takie warsztaty odbędą się 7 sierpnia przy okazji następnej edycji „Kowarskich Straganów”.

FOT. FB Miasto Kowary

3 komentarze

  1. OK, fajnie, ale co z:
    – niebezpiecznym skrzyżowaniem w środku Kowar? Kiedy będą światła?
    -szrotem czyli zalegajacymi wrakami samochodów na ul. Bielarskiej?
    -mostem przy kościele zamkniętym wiele miesięcy temu?

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.