Kategoria

Aktualności

Kategoria

Zapraszamy do spojrzenia na świat w czasach społecznej kwarantanny (spowodowanej pandemią wywołaną przez koronawirusa), widziany oczami laureatów Kryzysowego Konkursu Fotografii Domowej „Za oknem 2020”. To szczególny obraz tego, co zobaczyć można było przez okna, gdy swobodne wyjście z domów ograniczone zostało ze względów bezpieczeństwa. Co zobaczyli i zapisali w swoich pracach ci, którzy postanowili utrwalić swoje obserwacje z owego wyjątkowego okresu w życiu nas wszystkich? W gronie laureatów konkursu znalazło się aż 17 autorów: Katarzyna Chojnacka, Teresa Kępowicz, Bartłomiej Kortas, Joanna Grześkowiak, Grażyna Staronka, Krzysztof Staronka, Danuta Pająkiewicz, Bartosz Dumin, Aleksandra Iwko, Michał Wojas, Grzegorz Szamszur, Witold Dembowski, Katarzyna Górniewicz, Alicja Solik-Gwiaździńska, Patrycja Champlewska-Wójcik, Krzysztof Golec, Waldemar Kirmiel. Wszystkie zdjęcia nagrodzone i wyróżnione w konkursie obejrzeć można na wystawie prezentowanej do końca listopada 2020 r. w galerii Ośrodka Kultury Sportu i Turystyki we Wleniu.
 

Straż miejska w ramach usuwania wraków samochodów – czyli opuszczonych pojazdów, bez tablic rejestracyjnych i bez ubezpieczenia, które długo zajmują miejsce – odholowała busa pana Rafała. Mężczyzna zgłosił kradzież, bo uważa, że nie było podstaw do podobnej interwencji – samochód był zarejestrowany i miał opłacone OC. Czeka na decyzję policji w tej sprawie. 

Po dobrym letnim sezonie turystycznym i programie cięć budżetowych, Świeradów-Zdrój znacznie poprawił swoją sytuację finansową po wiosennej epidemicznej zapaści. Obecne zamknięcie to cios, z którym trudniej będzie sobie poradzić. Turyści i kuracjusze masowo odwołują rezerwacje. 

– Zadzwoniłam po syna i przyjechaliśmy na cmentarz. Źle bym się czuła, gdybym w te dni nie odwiedziła grobu męża – mówi pani Helena spotkana przed starym cmentarzem przy ul. Sudeckiej w piątek po godz. 21, trzy godziny przed zamknięciem bram. Po ogłoszeniu przez rząd zamknięcia nekropolii od soboty, po południu wzmógł się ruch na cmentarzach. Wieczorem, także przez pogodę, odwiedzających groby było już niewielu. Nieliczni sprzedawcy zniczy i kwiatów, którzy postanowili czekać na klientów do północy, narzekają, że w tym roku nie zarobią.

Ani deszcz, ani wiatr, ani groźby rządzących nie przestraszyły protestantów w Jeleniej Górze. Młodzi ludzie znowu wyszli na ulice miasta. Tłumy manifestantów zbierały się przed Galerią Sudecka, aby podążyć Aleją Jana Pawła II w stronę Castoramy. Po drodze odbyły się oczywiście postoje, podczas, których można było wysłuchać kilku mówców.

Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.