Kategoria

Nowiny

Kategoria

Branża turystyczna nie musi zamierać w pandemii. Są pieniądze na jej wsparcie. Wystarczy nie przekazywać 2 miliardów złotych na telewizję publiczną – stwierdził dzisiaj (30 listopada) Grzegorz Schetyna, który wraz z innymi posłami Kolicji Obywatelskiej  – Zofią Czernow i Piotrem Borysem przjechali do Karpacza,  by zdać realcję z walki o zmianę  obostrzeń dotyczących ferii zmiowych.

Rodzina, przyjaciele i ratownicy Karkonoskiej Grupy GOPR w sobotni poranek, 28 listopada na cmentarzu komunalnym w Jeleniej Górze pożegnali Ryszarda Jędreckiego. W swoją Ostatnią Drogę RSD – bo tak go nazywali przyjaciele: RSD Ryszard Dobre Serce – wyruszył przy dźwiękach sygnału alarmowego wozów ratowniczych i opuszczonych sztandarach GOPR-u. Bo, jak napisała córka w słowach pożegnania, Ryszard Jędrecki góry miał zapisane w swoim DNA. 

Brawa dla jeleniogórzan, którzy w pandemii koronawirusa wspierają dzieci oraz chorych. Dariusz Gudi Gudowski w akcji „uwolnij złomka” przywraca do życia stare, nieużywane laptopy i oddaje je potrzebującym uczniom. Fotograf Marcin Kaźmieruk ozdrowieńcom, którzy oddadzą osocze dla chorych na koronowirusa, obiecuje wykonanie  niepowtarzalnego portretu. Panowie pomagają, bo potrzebujących jest wielu, a oni mają dobre serca i nie lubią siedzieć z założonymi rękoma.

Swojego dyrektora aktorzy jeleniogórskiego Zdrojowego Teatru Animacji pożegnali dzisiaj (28 listopada) smutną pieśnią. Zabrzmiała w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Tym samym, w którym ZTA pokazał jedenaście lat temu spektakl „De Regeneratione…” .Pierwszy i jedyny zrealizowany przez Bogdana Naukę w tym kościele. I tak zatoczyło się koło. Bogdan Nauka w ostatnią drogę wyruszył z ulubionej świątyni.- Żegnaj nasz Dyrektorze. Do zobaczenia Mistrzu. Widać w niebie potrzebowali reżysera anielskich spektakli – padły wzruszające słowa.

Eksperyment prowadzony przez Dolnośląski Alarm Smogowy potwierdził to, o czym wiedzieliśmy. W Jeleniej Górze trzeba jeszcze wiele zrobić, byśmy mogli oddychać czystym powietrzem. Wystarczyło spojrzeć na smogowe płuca, które przez dwa tygodnie stały na placu Ratuszowym. Przyjechały białe. Gdy je zabierano, były szare.

Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

887732136

Zgłoś za pomocą formularza.