Aż 3 promile alkoholu w organizmie miał kierowca zatrzymany przez policjanta wracającego po służbie do domu. Pijanemu kierującemu nie spodobała się interwencja funkcjonariuszy, więc oprócz zarzutu prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości usłyszy też zarzut znieważenia policjantów.

– Policjant z zespołu kryminalnego w komisariacie policji w Karpaczu zatrzymał 30-letniego mężczyznę podejrzanego o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz o znieważenie funkcjonariuszy – relacjonuje Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji. – 1 stycznia, o godzinie 6.15, policjant wracając po służbie do domu zwrócił uwagę na kierującego pojazdem marki Opel Zafira. Kierowca wykonywał niebezpieczne manewry, jechał całą szerokością jezdni, to zwalniał to przyspieszał. Sposób jazdy mężczyzny wskazywał, że mógł być on pod wpływem alkoholu. O swoich podejrzeniach funkcjonariusz powiadomił dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, a sam w Podgórzynie na ul. Puławskiego zatrzymał kierującego. Od mężczyzny wyraźnie czuć było alkohol. Przeprowadzone badanie wykazało blisko 3 promile. 30-latek podczas kontroli był agresywny wobec funkcjonariuszy, którzy pojawili się na miejscu, jak również nie chciał podać swoich danych.

Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, a pojazd odholowany na parking. Za przestępstwa, o które jest podejrzany odpowie przed sądem, a grozić mu może do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz kilkuletni zakaz kierowania pojazdami.

Fot. KMP Jelenia Góra

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.