W ostatnich czasach dużej niepewności ekonomicznej (wysoka inflacja, drożyzna, zakłócająca funkcjonowanie rynków wojna) jest ekonomiczny wskaźnik, którego stabilność daje trochę optymizmu w gospodarczo ciężkich czasach. To stopa bezrobocia. Rynek pracy w regionie pozostaje stabilny i nie widać symptomów grożącego na nim załamania.

Szczególne powody do zadowolenia (i jest tak niezmiennie od lat) ma Jelenia Góra. Stolica subregionu jest trzecią jednostką samorządową z najniższym bezrobociem na Dolnym Śląsku. W Jeleniej Górze bez pracy pozostaje nieco ponad 1200 osób co przekłada się na stopę bezrobocia 3,6 proc. (dane DWUS i GUS na koniec marca). Lepiej jest tylko w powiecie wrocławskim (1,7 proc.)  i we Wrocławiu (1,8 proc.). Wyraźnie gorzej jest i w Wałbrzychu, gdzie wskaźnik stopy bezrobocia wynosi 4,9 proc., i w Legnicy z bezrobociem na poziomie 5,6 proc.

Tę optymistyczną sytuacje potwierdza porównanie rok do roku. Na koniec marca 2021 r. stopa bezrobocia w Jeleniej Górze wynosiła 4,6 proc. Tak więc mimo ekonomicznych perturbacji zanotowaliśmy jednoprocentowy spadek.

Bezrobocie nie jest też dużym problemem w powiatach bolesławieckim i zgorzeleckim. Tam stopa bezrobocia na koniec marca wyniosła 4,6 proc. w powiecie bolesławieckim i 5,6 proc. w powiecie zgorzeleckim. To daje powiatowi bolesławickiemu 7., a zgorzeleckiemu 12. miejsce w skali województwa. Co ważniejsze w obu powiatach bezrobocie rok do roku także spadło. Znacząco w powiecie bolesławieckim (z poziomu 5,7 proc.) i nieznacznie w powiecie zgorzeleckim (marzec 2021 – 6,2 proc.).

W powiatach lubańskim i kamiennogórskim bezrobocie jest na podobnym poziomie, przekraczającym 6 proc. W obu powiatach rok do roku nastąpił jednak znaczący spadek mieszkańców bez pracy. W powiecie lubańskim stopa bezrobocia spadła z poziomu 8,9 do 6,9 proc., a w kamiennogórskim z 8,3 na 6,3 proc.

Wyraźnie gorzej jest w powiatach karkonoskim i lwóweckim, które są wśród dolnośląskich jednostek samorządowych z najwyższym wskaźnikiem bezrobocia. W powiecie lwóweckim wskaźnik określający ilość mieszkańców bez pracy wynosił na koniec marca 9 proc., a w powiecie karkonoskim – 9,6 proc. Na pociechę – także w tych powiatach sytuacja w porównaniu z ubiegłym rokiem jest znacząco lepsza, bo wskaźnik stopy bezrobocia na koniec marca 2021 r. wynosił w nich odpowiednio 11,3 i 10,5 proc.

Najtrudniejszą pod względem bezrobocia sytuację na Dolnym Śląsku mają powiaty jaworski, strzeliński, wołowski, kłodzki, złotoryjskie, wałbrzyski (ziemski) i górowski. W każdym z nich stopa bezrobocia przekracza 10 proc.; w powiecie górowski to aż 13,5 proc. O tyle dobrze, że także w powiatach z najgorszą sytuacją rok do roku nastąpił znaczący spadek bezrobocia.    

W skali Polski najniższe bezrobocie (3,1 proc.) jest w województwie wielkopolskim. Dolny Śląsk ma pod tym względem czwarty najniższy wskaźnik w kraju. Stopa bezrobocia w naszym regionie wynosi 4,8 proc., co daje w sumie liczbę prawie 60 tysięcy osób bez zatrudnienia.

Mapki: DWUP

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.