Rośnie przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw. Na pewno odczują to pracownicy górnictwa i energetyki. Tradycyjnie spadek płac dotknął osoby pracujące m.in. w kulturze, rozrywce i rolnictwie.
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w lutym 2022 r. w porównaniu z lutym 2021 r. było wyższe o 11,7 proc. i wyniosło 6220,04 zł brutto — poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS). W stosunku stycznia 2022 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto wzrosło o 2,6 proc.
To średnia wyciągnięta z całej gospodarki, a rozpiętość przeciętnego wynagrodzenia nawet pomiędzy branżami jest ogromna: od 10 571,51 zł w górnictwie po 4459,11 zł w zakwaterowaniu i gastronomii. W niektórych branżach w lutym wynagrodzenie spadło.
Wzrost wynagrodzeń w lutym tego roku był spowodowany m.in.:
– wypłatami premii dodatkowych,
– kwartalnych, półrocznych,
– nagród rocznych,
– podwyższeniem wynagrodzeń, w tym także związanych z pakietem mobilności,
– rozliczeniami wynagrodzeń za pracę w godzinach nadliczbowych (które obok wynagrodzeń zasadniczych także zaliczane są do składników wynagrodzeń).
Najwyższy wzrost wynagrodzeń w porównaniu do poprzedniego miesiąca odnotowano w górnictwie i wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę.
Spadek przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto odnotowano w rolnictwie, leśnictwie, łowiectwie i rybactwie oraz kulturze, rozrywce i rekreacji.
W tym roku minimalne wynagrodzenie za pracę wzrosło do 3010 zł, czyli o 7,5 proc. w stosunku roku poprzedniego, kiedy wynosiło 2800 zł.
– Luty zazwyczaj przynosi wzrost płac, bo pojawiają się już ruchome części wynagrodzeń – komentuje dla „Dziennika Bałtyckiego” Piotr Soroczyński, główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej. – Tegoroczny wzrost był większy od typowego i oczekiwanego. Może on wynikać z przyspieszenia części wypłat premii i nagród, które zazwyczaj realizowane są w marcu, Po części jednak może być efektem aktywnego poszukiwania pracowników przez firmy, w tym również w drodze pozyskiwania pracowników z innych firm (za wyższe stawki).