Dolnośląska Służba Dróg i Kolei prowadzi postępowanie przetargowe, które docelowo ma zapewnić przywrócenie połączeń pasażerskich między Karpaczem a Jelenią Górą. Mowa o rewitalizacji fragmentu linii 308, z Jeleniej Góry do Mysłakowic. Wczoraj (17 marca) otwarto oferty złożone w ramach przetargu.

Wpłynęło 12 ofert, a tylko jedna z nich mieści się w budżecie zamawiającego, który określono na kwotę nieco ponad 20 milionów złotych brutto. Zgodnie z zapowiedziami województwa dolnośląskiego, pociągi mają dojechać do Karpacza w 2023 roku.

Oferta, która mieści się w budżecie, została złożona przez firmę Infrakol z Jawora. Dwie kolejne przekraczają założony budżet o kwotę około 2,3 miliona złotych i niecałe trzy miliony. Pozostałe są już znacznie droższe.

Samorząd województwa dolnośląskiego planuje ponownie włączyć Karpacz do sieci kolejowej i zapewnić mu połączenia pasażerskie z Jelenią Górą. Ma się to stać dzięki rewitalizacji dwóch linii kolejowych: 308 oraz 340, które łączą ten kurort z Jelenią Górą. Samorząd postanowił podzielić ten proces na etapy, a aktualnie trwa postępowanie dotyczące pierwszej części, a więc rewitalizacji fragmentu linii 308, biegnącego z Jeleniej Góry do Mysłakowic.

Ten odcinek ma być gotowy do września 2023 roku. Po zakończeniu prac pociągi raczej nie pojadą tym fragmentem od razu. Region planuje uruchamiać połączenia dopiero w pełnych relacjach, a więc Jelenia Góra – Karpacz, a także Jelenie Góra – Kowary po to, aby uzyskać odpowiedni potencjał przewozowy.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.