Organizatorem akcji jest Stowarzyszenie Sędziów Themis. Takie gesty, podkreślają działacze Stowarzyszenia, są szczególnie ważne teraz, kiedy prokuratura zwróciła się o przymusowe doprowadzenie na przesłuchanie sędziego Tuleyi. „ Wzywamy obywateli do wyrażania masowego, zgodnego z prawem sprzeciwu wobec instrumentalnych i wybiórczych działań prokuratury służących wąskiej grupie rządzących, celem utrzymania władzy za wszelka cenę. Musimy bezkompromisowo stanąć na straży prawa, ponieważ w przeciwnym razie jutro już nie będzie ani wolności obywatelskich, ani niezależnego sądownictwa. Będzie tylko wola polityków i podporządkowani jej posłuszni wykonawcy” – tak organizatorzy uzasadniają potrzebę protestów przeciwko obecnej sytuacji w sądownictwie.

 

– W cieniu kryzysu pandemicznego, rząd robi „porządki” w wymiarze sprawiedliwości. Rozprawia się z niepokornymi, żeby wystraszyć resztę. Chodzi o to, żeby tacy jak Obajtek pozostali bezkarni, żeby nie rozliczać takich przekrętów jak wyrzucony miliard na elektrownię w Ostrołęce, żeby chronić Kościół przed rozliczeniem z pedofilii – komentował jeden z uczestników. – Szkoda, że jest nas tak mało, ale i tak warto protestować – oceniła inna protestująca.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.