W najnowszym wydaniu Nowin Jeleniogórskich z 12 maja 2020 r. m.in.:
Wczoraj (11.05) w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu, na zlecenie Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu, przeprowadzona została sekcja zwłok 3,5 letniego Kacpra B. Biegli wskazują, że chłopiec zmarł na skutek utonięcia. Jak pisaliśmy, chłopiec zaginął 27 kwietnia. Jego ciało odnaleziono 9 maja w rzece Kwisie.
Dziesiąty dzień trwają poszukiwania 3,5-letniego Kacperka, który zaginął w Nowogrodźcu. W akcji brały udział psy tropiące z Saksonii. Użyto także georadaru. Dzisiaj (8.05) mundurowi przeczesują koryto rzeki Kwisy. Psy z łodzi będą szukać tropu zaginionego dziecka. Poziom rzeki nieco opadł, co może pomóc w poszukiwaniach.
56-letni kierowca audi zjechał nagle na przeciwległy pas jezdni i uderzył w drzewo. Poniósł śmierć na miejscu. Okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj (5.05) na drodze Zgorzelec – Bogatynia, badają śledczy i policja.
Mężczyzna wybiegł spod arkad na jeleniogórskim placu Ratuszowym, chwycił kamień i wybił okno w ratuszu. Była ciemna noc i sądził, że jest bezkarny. Wpadł w ręce strażników miejskich dzięki monitoringowi.
W najnowszym wydaniu Nowin Jeleniogórskich z 5 maja 2020 roku m.in.:
70-latek podjechał swoim osobowym renault pod sklep w Pasieczniku, drzwi się otworzyły i kierowca wypadł z samochodu. Stracił równowagę, bo był kompletnie pijany. Interwencja mimowolnych świadków tej sytuacji być może uratowała komuś życie.
Na 3 miesiące do aresztu trafił 32-latek zatrzymany za rozbój i próbę wymuszenia rozbójniczego. Do tych zdarzeń doszło na początku kwietnia br. w Jeleniej Górze. W obu przypadkach mężczyzna był zamaskowany i użył gazu wobec pokrzywdzonych. Za popełnione przestępstwa grozić mu może kara pozbawienia wolności nawet do 15 lat.
Pani Ewa dostała dwa maile z żądaniem zapłacenia 2 tys. dolarów w bitcoinach, elektronicznej walucie. W innym razie do jej znajomych miały zostać wysłane kompromitujące ją zdjęcia. Internautka zlekceważyłaby to, jak wiele innych głupot przewalających się przez sieć, gdyby nie fakt, że nadawca uwiarygodnił się znajomością jej dawnego hasła do komputera i facebooka. -Źle się czuję, kiedy na mojej poczcie pojawiają się tego typu brudy – mówi kobieta. Policja poradziła mimo wszystko, aby zignorować taką pocztę.
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do miejscowego Sądu Okręgowego akt oskarżenia przeciwko Markowi M. zarzucając mu zbrodnię zabójstwa, jakiej dopuścił się rok temu w Bogatyni.