Policja z Lubawki zatrzymała sprawców wielokrotnych podpaleń budynku dworca w tym mieście. Sprawcami okazali się dwaj nastolatkowie.

W ciągu ostatnich tygodni policjanci oraz strażacy interweniowali wielokrotnie w związku z pożarami, do których dochodziło na terenie byłego dworca PKP w Lubawce. Szczególnie trudna była ostatnia akcja gaśnicza z 18 grudnia, bo działania strażaków prowadzone były przy niskiej temperaturze.

Policjanci z Kamiennej Góry oraz Lubawki podjęli wiele działań, by ustalić sprawców tych podpaleń. Przełom nastąpił po ostatnim pożarze. Funkcjonariusze komisariatu w Lubawce zatrzymali wytypowanych przez siebie podejrzewanych o te czyny. Dwóch 18-latków z terenu Lubawki trafiło do policyjnego aresztu.

Młodzi mężczyźni w trakcie czynności przyznali się do wielokrotnego podpalenia wspomnianego budynku. Nie byli jednak w stanie wskazać żadnej logicznej przyczyny swojego zachowania.

18-latkom postawiono zarzut zniszczenia mienia, jednak sprawa podpaleń ma charakter rozwojowy. Za przestępstwo, którego się dopuścili grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ostateczne konsekwencje mogą się jednak różnić w zależności od ustaleń, które poczynią policjanci w dalszym postępowaniu.

Fot. KPP Kamienna Góra

1 Komentarz

  1. pekaes kuuuuuurła Odpowiedź

    Za karę niech odbudują własnymi rękoma, z własnych środków (jak nie mają, to przymusowy kredyt) cały dworzec. A może się nauczą.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.