We wtorek (19.10) około godziny 17.05 do dyżurnego straży miejskiej wpłynęło zgłoszenie o spalaniu odpadów na posesji przy ulicy Nadbrzeżnej i śmierdzącym dymie. Na ogrodzonej wysokim płotem posesji strażnicy zastali mężczyznę usiłującego zagasić palące się odpady. Wydobywający się dym i ogień sięgał nawet pięciu metrów wysokości. Jak się okazało pod ziemią zakopane były duże ilości odpadów: stare opony, plastiki samochodowe, otuliny przewodów, lakierowane płyty meblowe i inne, które zajęły się ogniem od palonych na powierzchni desek. Na miejsce wezwano Państwową Straż Pożarną, a ponieważ skala zagrożenia była dość duża na miejsce przybyli inspektorzy Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta w Jeleniej Górze oraz policja. Akcja gaśnicza trwała ponad dwie godziny i wymagała ściągnięcia koparki do odsłonięcia zakrytych ziemią śmieci.

Za swój czyn poniesie odpowiedzialność 70-letni mieszkaniec Jeleniej Góry.

Zdjęcia: Twitter Jerzy Łużniak

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.